Przysłowie niesie: "Jaki pan i słudzy tacy. Gospodarz ma dać przykład do cnoty i pracy. Porządne ochędóstwo i w domu, i wszędzie, dobrego gospodarza pierwszym znakiem będzie".
Tako pisał Franciszek Karpiński 200 lat temu, a reguły dobrego gospodarza nic się nie zmieniły. Wystarczy spojrzeć na gminę Wągrowiec i panujące w niej ochędóstwo czyli porządek. Od razu znać, że gospodarz tu nie byle jaki. Przemysław Majchrzak, inżynier rolnictwa wybrany został w 2002 roku w pierwszych bezpośrednich wyborach na wójta. Wygrał już w pierwszej turze i swoich wyborców nie zawiódł. Okres sprawowania przez niego władzy to dla gminy Wągrowiec prawdziwa złota dekada. Przez dziesięć lat gmina poczyniła inwestycje warte ponad 55 milionów złotych. Jedną trzecią tej kwoty pozyskała z zewnątrz, głównie ze środków unijnych.