Przedstawiciele Federacji Młodych Socjaldemokratów oraz Forum Równych Szans i Praw Kobiet rozdali dzisiaj kilkaset Kart Życia.
Swoją akcją chcieli nagłośnić temat transplantologii.
- Próbowaliśmy dziś uświadomić mieszkańcom, że brak akceptacji może oznaczać odebranie szansy życia komuś bliskiemu, kto żyje obok nas – mówi Łukasz Nowicki, przewodniczący FMS - Polskie prawo mówi o tzw. zgodzie domniemanej - wolno lekarzowi domniemywać, że pacjent wyraża zgodę na pobranie narządów w chwili, gdy wcześniej nie wyraził sprzeciwu. Tak naprawdę nie ma to jednak znaczenia, ponieważ przychodzi rodzina i nie wyraża zgody - dodaje Łukasz Nowicki.
Z punktu widzenia prawa, rodzina nie może zabronić lekarzowi pobrania organów. Odstąpienie od pobrania bardzo często ma powód obyczajowy.
- Dzisiejsza akcja zakończyła się pełnym sukcesem! Obawialiśmy się, że świadomość społeczeństwa w zakresie transplantologii jest niewielka. Wągrowczanie pozytywnie nas jednak zaskoczyli. Ludzie bardzo chętnie rozmawiali o akcji. Wiele osób prosiło też o karty dla swoich bliskich – mówi Ewelina Szulc, współorganizatorka akcji.
Wszyscy, którzy nie zdążyli dziś odebrać Kart Życia mogą ją pobrać i wydrukować odwiedzając profil facebookowy Federacji Młodych Socjaldemokratów