Dwie osoby zginęły w pożarze. Spalił się domek letniskowy w Kobylcu.
Dnia 27 marca br. na osiedlu domków letniskowych w Kobylcu (gm. Wągrowiec) doszło do pożaru drewnianego budynku przeznaczonego do całorocznego zamieszkania.
W momencie dojazdu jednostek staży pożarnej całe wnętrze wypełnione było gęstym dymem i wydostającymi się na zewnątrz pojedynczymi płomieniami. Z informacji uzyskanych od osoby zgłaszającej i potwierdzonej na miejscu akcji wynikało, że wewnątrz mogą znajdować się dwie osoby. W pierwszej fazie akcji, działania ratowników polegały na próbie odszukania poszkodowanych wewnątrz budynku.
Budynek był zamknięty od wewnątrz (drzwi jak i okna z opuszczonymi żaluzjami). Strażacy do wnętrza budynku dostali się przez okno, po wyłamaniu żaluzji.
- W pierwszym pomieszczeniu, jakim była sypialnia natrafiono na ciało mężczyzny leżącego na łóżku. Po natychmiastowej ewakuacji na zewnątrz przystąpiono do sprawdzenia czynności życiowych. Przybyły w tym czasie lekarz pogotowia ratunkowego stwierdził zgon poszkodowanego (82 l). W tym samym czasie prowadzone były działania gaśnicze wewnątrz i na zewnątrz obiektu. Wysoka temperatura i duże zadymienie nie pozwoliły na kontynuacje działań wewnątrz obiektu. Całe działania skoncentrowano na intensywnym podawaniu wody do wnętrza budynku, otwieraniu pomieszczeń i wykonywaniu otworów odprowadzających temperaturę oraz dym. Po wykonaniu tych czynności ratownicy ponownie przystąpili do przeszukiwania wnętrza obiektu, w trakcie którego znaleziono zwłoki kobiety (75 l) - poinformował Tadeusz Stasiak, rzecznik Komendy Powiatowej Straży Pożarnej w Wągrowcu.
W pożarze zginęły 2 osoby, 75-latka i 82-latek, para pochodziła z Niemiec, od 20 lat mieszkali w Polsce. Dom doszczętnie spłonął. Przyczyny pożaru bada policja pod nadzorem prokuratury.