Piłeś piwo pod chmurką i dostałeś mandat? Sprawdź, czy ukarano Cię słusznie, zobacz co mówią przepisy i jakie zakazy obowiązują w Wągrowcu.
 |
Wielu mieszkańców Wągrowca zostało ukaranych za picie piwa pod chmurką. Jednak jak się okazuje spora część z tych mandatów mogła zostać wystawiona bez podstawy prawnej. Gdy policjanci widzą człowieka z butelką, natychmiast sięgają po bloczek mandatowy. Obywatel zwykle karnie podpisuje wystawiony mandat. Błąd.
Jeżeli znajdziemy się w takiej sytuacji warto najpierw sprawdzić, czy picie alkoholu w miejscu, w którym zatrzymała nas policja jest w ogóle zabronione. Mitem jest, że funkcjonariusze mogą dowolnie interpretować przepisy.
Sprawa picia pod chmurką staje się drażliwa zwłaszcza latem, gdy pić się po prostu chce, a piwo staje się dość łatwym do zdobycia i niedrogim rozwiązaniem.
Z informacji od Internautów wiemy, że policjanci z Wągrowca jak i strażnicy miejscy wystawiają mandaty za picie piwa pod chmurką, tłumacząc to miejsce publicznym. Problem w tym, że w ustawie o wychowaniu w trzeźwości nie ma pojęcia "miejsce publiczne". Przepisów nie można interpretować rozszerzająco, bo strażnicy i policjanci mogą narazić się na skargi za przekroczenie swoich kompetencji.
Co mówi ustawa?
Zgodnie z art. 14 ust. 6 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi "zabrania się spożywania napojów alkoholowych na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, w punktach sprzedaży tych napojów". Dodatkowe zakazy może wprowadzić Rada Miejska w Wągrowcu.
Czy w Wągrowcu istnieją miejsca objęte zakazem oprócz tych o których mówi ustawa?
- Zgodnie z Uchwałą Rady Miejskiej Wągrowca nr 44/2005 z dnia 29 września 2005 roku wprowadziliśmy zakaz spożywania napojów alkoholowym na terenie Parku 600-lecia zlokalizowanego przy ulicy Lipowej oraz we wszystkich pozostałych parkach zlokalizowanych na terenie miasta Wągrowca - tłumaczy Grzegorz Kamiński, wiceburmistrz Miasta Wągrowca.
Analizując ustawę i uchwały Rady Miejskiej można odnieść wrażenie, że Wągrowiec to liberalne miasto, dziwi zatem liczba mandatów, które wystawia policja.
Jednym z większych problemów o których nas informujecie jest promenada jeziora Durowskiego oraz przejście od ulicy Opackiej w kierunku Jana Pawła II (deptak wzdłuż rzeki).
- Odcinek promenady nad jeziorem Durowskim od wypożyczalni sprzętu wodnego do torów kolejowych traktujemy jako park i tutaj obowiązuje zakaz spożywania napojów alkoholowych, dalsza część promenady jak i cała druga strona nie jest objęta zakazem - dodaje wiceburmistrz Kamiński.
Zakazu nie ma również na deptaku prowadzącym od ulicy Opackiej w kierunku ulicy Jana Pawła II.
Co na to policja? St. post. Dominik Zieliński, p.o. rzecznik KPP w Wągrowcu, w rozmowie z nami powołał się na art. 14 ust. 6 ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałaniu alkoholizmowi oraz uchwałę Rady Miejskiej Wągrowca nr 44/2005.
Zapytaliśmy też dlaczego policjanci wystawiają mandaty w miejscach innych niż te objęte zakazem? Niestety na to pytanie nie uzyskaliśmy odpowiedzi.
Na ogólnopolskich forach można znaleźć sporo wpisów samych funkcjonariuszy, którzy mówią, że to najprostsza forma zapełnienia bloczków mandatowych, a co za tym idzie wykonania narzuconych planów. Zaznaczają też, że jeżeli trafią na "kumatego" to odstępują od karania.
W ustawie nie ma też mowy o plażach, więc na tym terenie stały lub tymczasowy zakaz może wprowadzić tylko Rada Miejska, która na dzień dzisiejszy uchwały zakazującej picia w tym miejscu nie podjęła.
Podsumowując temat.
W Wągrowcu zakaz picia piwa obowiązuje tylko w miejscach określonych w ustawie tj. na ulicach, placach i w parkach, z wyjątkiem miejsc przeznaczonych do ich spożycia na miejscu, dodatkowo Uchwała Rady Miejskiej zabrania picia piwa w Parku 600-lecia przy ulicy Lipowej i pozostałych parkach zlokalizowanych na terenie miasta Wągrowca w tym również na promenadzie jeziora Durowskiego na odcinku od wypożyczalni sprzętu wodnego do mostu kolejowego. W każdym innym miejscu picie piwa nie jest wykroczeniem i policja nie ma prawa wystawić nam za to mandatu.
Należy nadmienić, że osoby spożywające alkohol w miejscach nieuwzględnionych przez zapis ustawy mogą również być pociągnięte do odpowiedzialności za inne zachowania, które często towarzyszą spożywaniu alkoholu. Mogą to być wykroczenia dotyczące zakłócania ładu i porządku publicznego, wybryków nieobyczajnych, zanieczyszczania i zaśmiecania miejsc publicznych oraz używania słów nieprzyzwoitych.
Wiceburmistrz Miasta Wągrowca Grzegorz Kamiński, przyznał, że dopiero takie artykuły pokazują luki w przepisach. Dodał, że wraz z burmistrzem Stanisławem Wilczyńskim i Radą Miejską zastanowią się nad wprowadzeniem kolejnych zakazów. Planowane jest wprowadzenie zakazu spożywania napojów alkoholowych na całym odcinku promenady wokół jeziora Durowskiego.
Sprawdziliśmy również, jak to wygląda w pozostałych miasta powiatu wągrowieckiego. Okazuje się, że w gminie Wapno, Mieścisko oraz Damasławek również nie wprowadzono zakazów innych niż te, o których mowa w ustawie.
Jeżeli macie pytania, chętnie na nie odpowiemy. Czekamy na komentarze, napisz jeżeli dostałeś mandat w miejscu innym niż wymienione w ustawie lub uchwale Rady Miejskiej.
