Policjanci Wydziału Kryminalnego podczas wykonywania czynności uratowali kobietę z dwójką dzieci przed pogryzieniem przez psa.
Do zdarzenia doszło 5 sierpnia około godziny 14:00. Po wyjściu z budynku Prokuratury Rejonowej policjanci zauważyli idącą kobietę z dziećmi, jedno z jej dzieci było w wózku. Podczas spaceru towarzyszył im czarny labrador. Po chwili do kobiety podbiegł duży pies, mieszaniec wyglądem przypominający wilczura. Początkowo pies zaczął atakować labradora. Kiedy kobieta zaczęła rozdzielać psy, wówczas skoczył na kobietę.
- Policjanci widząc sytuację ruszyli kobiecie z pomocą. Jeden z policjantów chwycił agresywnego psa za szyje, skutecznie odciągnął od kobiety. Wraz z drugim policjantem przytrzymali psa przy chodniku, do czasu przyjazdu Straży Miejskiej - poinformował sierż. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Ten sam pies pół godziny wcześniej pogryzł 64-letnią mieszkankę osiedla przy ulicy Jeżyka, kiedy kobieta ze swoim psem, jamnikiem szorstkowłosym, przechodziła koło sklepów przy ulicy Jeżyka. Agresywny pies zaczął szarpać jamnika za kark, a gdy właścicielka zaczęła bronić swojego pupila, została pogryziona w rękę i udo. Kobieta z pogryzieniami została przewieziona i opatrzona w szpitalu.
- Pies został zabrany przez funkcjonariuszy Straży Miejskiej. Po około godzinie ustalono właściciela, który odebrał psa. Mężczyzna został ukarany mandatem za nieostrożne trzymanie zwierzęcia - dodaje sierż. Zieliński.