Gołaniecka Grupa Zakupowa ogłosiła przetarg na zakup energii elektrycznej na rok 2023. Ceny zaproponowane przez dostawców są wyższe o 22 MILIONY złotych od zakładanych.
Do przetargu ogłoszonego przez Gołaniecką Grupę Zakupową przystąpiło dwóch dostawców: Enea SA z Poznania oraz Energa Obrót SA z Gdańska. Zamówienie podzielono na trzy części.
1. Dostawa energii elektrycznej do lokali i obiektów – grupy taryfowe C, G, R
Zamawiający na energię elektryczną w tej części zamierzał przeznaczyć 29 399 613,75 zł brutto.
Ceny ofertowe:
▫️Enea SA - 44 616 853,83 zł
▫️Energia Obrót SA - 44 238 244,17 zł
2. Dostawa energii elektrycznej do lokali i obiektów – grupa taryfowa B.
W tej części Gołaniecka Grupa Zakupowa wskazała, że zamierza przeznaczyć 3 982 447,88 zł brutto.
Ceny ofertowe:
▫️Enea SA - 6 066 064,00 zł
▫️Energia Obrót SA - 5 765 936,97 zł
3. Dostawa energii elektrycznej dla potrzeb oświetlenia drogowego.
Tutaj też duże zdziwienie. Zaproponowana kwota przez Zamawiającego to 13 288 826,52 zł brutto.
Ceny ofertowe:
▫️Enea SA - 19 146 984,21 zł
▫️Energia Obrót SA - 18 891 201,31 zł
Gołaniecka Grupa Zakupowa na zakup energii elektrycznej na rok 2023 chciała przeznaczyć łącznie 46 670 888,15 zł, jednak patrząc na najniższe przedstawione oferty, wychodzi 68 895 382,45 zł, to o ponad 22 miliony więcej!
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że taki wzrost cen za energię jest nie do przyjęcia. Szykują się ostre negocjacje z dostawcami. Dzisiaj trudno wyrokować jak się zakończą, oby w 2023 roku nie zabrakło prądu w budynkach komunalnych, szkołach i na ulicach.
Energia elektryczna to po drogim gazie, węglu i drewnie, kolejny problem, przed którym niebawem stanie każde gospodarstwo domowe, firma i każdy samorząd w Polsce.
W liście do minister klimatu i środowiska Anny Moskwy, prezes Urzędu Regulacji Energetyki Rafał Gawin ostrzega rząd przed bezprecedensowymi podwyżkami cen prądu dla gospodarstw domowych w 2023 roku. Te mają sięgnąć nawet 180%.
kliknij, aby powiększyć