W pracowni witraży Adama Mariana Gołembowskiego i jego syna Przemysława w Skórzewie odbyło się istotne spotkanie dotyczące rewitalizacji zamku w Gołańczy.
W wydarzeniu wzięli udział przedstawiciele projektu: Sławomir Maciaszek, Zastępca Burmistrza Miasta i Gminy Gołańcz, Agnieszka Myszkowska, konserwatorka dzieł sztuki, Jan Grzybowski, wykonawca prac rewitalizacyjnych, oraz prof. Artur Różański, archeolog z Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Tematem dyskusji był dobór odpowiedniego szkła do okiennic, które nie tylko zabezpieczy zamek, ale również podkreśli jego historyczny charakter.
Pracownia Gołembowskich, to miejsce o wyjątkowej renomie i ponadstuletniej tradycji rzemieślniczej. Od 1983 roku tworzone są tam witraże zdobiące obiekty sakralne i świeckie na całym świecie. Dzieła rodziny Gołembowskich można podziwiać w ponad 100 kościołach katolickich, cerkwiach, synagogach i ratuszach, m.in. w Polsce, Niemczech, Holandii, Hiszpanii, Stanach Zjednoczonych czy Kanadzie. Wśród najbardziej znanych realizacji znajdują się witraże w Bazylice w Licheniu, Klasztorze Paulinów na Skałce w Krakowie oraz auli Lubrańskiego na UAM w Poznaniu. Teraz to właśnie ich kunszt ma szansę ożywić wnętrza gołanieckiego zamku, nadając mu nowego blasku.
Dobór szkła do okiennic to nie tylko kwestia estetyki, ale także funkcjonalności – musi ono harmonizować z zabytkową architekturą, jednocześnie spełniając współczesne standardy termoizolacyjne i bezpieczeństwa. Eksperci przeanalizowali różne warianty, uwzględniając zarówno tradycyjne techniki witrażowe, jak i nowoczesne rozwiązania przeszkleń.
Dodatkowym punktem wizyty Sławomira Maciaszka w Poznaniu była możliwość zapoznania się z przykładami przeszkleń szybów windowych w zabytkowych budynkach poznańskich uczelni. Te inspiracje mogą okazać się kluczowe przy projektowaniu podobnych elementów w zamku w Gołańczy. Połączenie nowoczesności z poszanowaniem historycznej tkanki obiektu to wyzwanie, przed którym stoją wszyscy zaangażowani w projekt.
Jak podkreśla władze Gołańczy, celem jest nie tylko odrestaurowanie zamku, ale uczynienie go miejscem żywym, atrakcyjnym zarówno dla mieszkańców, jak i turystów.