W gminie Skoki zakończył się trwający od kilku lat spór sądowy dotyczący gospodarki odpadami. Samorząd podpisał porozumienie z wrocławskim przedsiębiorstwem ALBA, które jeszcze niedawno było jego przeciwnikiem w sądzie. Dzięki temu udało się uniknąć potencjalnych odszkodowań sięgających nawet miliona złotych.
Burmistrz miasta i gminy Skoki, Wojciech Cibail, nie kryje satysfakcji.
– Fantastyczna informacja. Doszliśmy do porozumienia, dzięki któremu udało się zaoszczędzić bardzo dużą kwotę. To ogromny sukces, bo sprawa była niezwykle skomplikowana – podkreśla.
Spór dotyczył dwóch postępowań przetargowych z lat 2023 i 2024. W pierwszym przypadku dotyczącym zagospodarowania i odbioru odpadów, Krajowa Izba Odwoławcza wydała wyrok niekorzystny dla gminy. Gmina odwołała się do Sądu Okręgowego i wygrała, jednak ALBA złożyła kasację. W drugim przetargu, obejmującym także odbiór i zagospodarowanie odpadów, sytuacja była odwrotna – początkowo gmina wygrała, ale Sąd przyznał rację wykonawcy.
Ostatecznie 9 września 2025 roku ALBA wycofała kasację w pierwszej sprawie. Z kolei Skoki zobowiązały się do rezygnacji z kasacji w drugim postępowaniu. W efekcie żadna ze stron nie będzie dochodziła roszczeń, a gmina nie poniesie ryzyka wypłaty wysokiego odszkodowania.
– Trzeba pamiętać, że całe postępowanie przetargowe opiewało na blisko 8 milionów złotych. Przy średniej marży rynkowej potencjalny zysk wykonawcy mógł wynieść około miliona. Dzięki porozumieniu te pieniądze zostają w budżecie gminy – tłumaczy burmistrz.
Obecnie odpady w gminie Skoki odbiera konsorcjum firm: ALBA Wielkopolska i lokalna firma Wspólnota. Umowa obowiązuje do końca 2026 roku, co daje mieszkańcom stabilność i gwarancję nieprzerwanych usług.
– Ten kompromis pokazuje, że rozmowa i współpraca często są skuteczniejsze niż długie procesy sądowe. To rozwiązanie korzystne zarówno dla finansów publicznych, jak i dla mieszkańców – podsumowuje Wojciech Cibail.
🎥 Materiał wideo 👇
