Zwycięzcy rozgrywek I ligi Nielba Wągrowiec i SPR PWSZ Tarnów oraz KPR Legionowo prawdopodobnie nie zagrają w PGNiG Superlidze. Klubom przysługuje prawo do odwołania.
Komisarz PGNiG Superligi informuje, że do udziału w postępowaniu licencyjnym w rozgrywkach PGNiG Superligi w sezonie 2018/2019 zgłosiło się 17 zespołów spełniających kryterium sportowe. W dniach 08.06.2018 r. i 11.06.2018 r. Komisarz Ligi zdecydował o wydaniu decyzji odmownych dla trzech klubów: Nielba Wągrowiec, SPR PWSZ Tarnów, KPR Legionowo.
- Terminy i regulamin procesu licencyjnego są znane od marca. Kluby miały ponad 2 miesiące, by przygotować dokumenty. Każdy pierwszoligowiec, który chce awansować, nie może rozpocząć działań na 2-3 dni przed ostateczną datą — podkreśla Komisarz Ligi Piotr Łebek.
W tym roku podniesiono minimalny budżet do 2 mln złotych (do tego zabezpieczone 500 tys. na spłatę zobowiązań). Finanse to tylko jeden z warunków przyznania licencji.
- Czym innym jest kryterium sportowe, a czym innym prawne i finansowe. Każde należy spełnić i każde jest równie ważne. Nie są to wymagania nierealne, skoro MKS Kalisz w tamtym roku już na początku miał przygotowane dokumenty do postępowania licencyjnego — wyjaśnia Łebek.
Nieoficjalnie wiadomo, że KPR nie spełnił niektórych wymagań finansowych, a klubom I ligi - zwycięzcom grup A i B - dodatkowo nie udało się spełnić aspektów prawnych.
Klubom przysługuje odwołanie do Komisji Odwoławczej ZPRP w terminie 14 dni od dnia doręczenia decyzji. Pozostałe decyzje licencyjne zostaną wydane w terminie do 20 czerwca 2018 r.
Kryterium finansowe dla klubu MKS Nielba okazało się nie do przejścia m.in. przez brak porozumienia z burmistrzem miasta.
Jak dzisiejszy komunikat przyjął prezes MKS Nielba Daniel Kurpiński?
– Oficjalnego pisma jeszcze nie otrzymaliśmy, ale z komunikatu komisarza Ligi jednoznacznie wynika, że podobnie jak Tarnów i Legionowo zostaliśmy wykreśleni. Wiąże się to z niezabezpieczeniem budżetu, który wynosi 2 miliony złotych. Klub MKS Nielba Wągrowiec deklaracje sponsorów, które opiewały na milion złotych, wysłał do Superligi kilka tygodni temu. Po wielu spotkania z włodarzami Miasta Wągrowca nie otrzymaliśmy pełnego zabezpieczenia finansowego na cały sezon 2018/19 Superligi, taka deklaracja to 50 procent budżetu, który nam brakuje. Nadzieja umiera ostatnia. Pozostało 14 dni to dużo i mało czasu. Apeluje w tym miejscu do wszystkich sympatyków MKS Nielby Wągrowiec, ale również do wszystkich ludzi, którzy nie mieli dotąd z Handballem nic wspólnego. Jesteśmy otwarci na każdego. Powstała już spółka akcyjna Nielba Wągrowiec Superliga. Co było jednym z głównych wymogów licencyjnych. Trzeba wierzyć, że nam się uda. Bo, gdzie jak nie Tu i Teraz! - tłumaczy Daniel Kurpiński, prezes MKS Nielba Wągrowiec.