Emocjonujący do ostatnich sekund mecz Nielby Wągrowiec z Grunwaldem Poznań. Nielbiści wygrali jedną bramką, zdobytą z rzutu karnego na 2 sekundy przez zakończeniem spotkania.
Początek spotkania należał do gości. Grunwald cały czas prowadził dwoma, trzema bramkami. Problemy drużyny z Poznania zaczęły się w 16 minucie, to właśnie wtedy za faul usunięty został z boiska Filip Kurek. Mimo straty zawodnika Grunwald schodził do szatni z dwubramkową przewagą 15:17.
W drugiej połowie Nielba odrobiła straty i w 45 minucie objęła prowadzenie 24:22. Kolejnym ciosem dla gości było usunięcie z boiska drugiego kluczowego rozgrywającego Mateusza Matlacha. Zawodnicy Nielby wykorzystali osłabienie gości i w 51 minucie objęli prowadzenie 27:24. Kolejna minuty to zacięta i bardzo wyrównana walka o kolejne bramki.
Na 8 sekund przed końcową syreną wydawało się, że mecz zakończy remisem (32:32), jednak w strefie środkowej boiska na 2 sekundy przed zakończeniem spotkania zawodnik Grunwaldu uniemożliwił rozpoczęcie gry zawodnikom Nielby, za co otrzymał dyskwalifikację oraz podyktowany został rzut karny.
Rzut karny na bramkę zamienił Paweł Gąsiorek. Nielba pokonała WKS Grunwald Poznań 33:32 (15:17).
TRANSMISJA WIDEO Z MECZU: I połowa - kliknij; II połowa - kliknij.