Po zgromadzeniu dowodów i przeprowadzeniu sekcji zwłok Prokuratura Rejonowa w Obornikach wydała postanowienie o przedstawieniu Norbertowi J. zarzutów dokonania zabójstwa Marii W. i Agnieszki J.
Do zdarzenia doszło w dniu 5 listopada 2013r. w Rogoźnie, w jednym z domów jednorodzinnych. Tego dnia w późnych godzinach popołudniowych sąsiad odkrył zwłoki Marii W., o czym natychmiast powiadomili policję. Przybyli na miejsce zdarzenia funkcjonariusze zabezpieczyli zwłoki nie tylko Marii W., ale również zwłoki jej córki Agnieszki J. Ślady zabezpieczone na miejscu zdarzenia oraz oględziny zewnętrzne zwłok jednoznacznie wskazywały, że kobiety zostały pozbawione życia przez działanie innej osoby.
- Na podstawie wyników sekcji zwłok ustalono, że przyczyną zgonu obu kobiet był masywny krwotok spowodowany obrażeniami zadanymi ostrym narzędziem - poinformowała rzeczniczka poznańskiej prokuratury okręgowej prok. Magdalena Mazur-Prus.
Od dnia ujawnienia zwłok usiłowano skontaktować się z Norbertem J., mężem Agnieszki J., który zamieszkiwał wspólnie z teściami i żoną, a pracował poza granicami kraju. W dniu zdarzenia Norbert J. przebywał w kraju.
- Na podstawie materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie, Prokuratura Rejonowa w Obornikach w dniu 8 listopada 2013 r. wydała postanowienie o przedstawieniu Norbertowi J. zarzutów dokonania zabójstwa Marii W. i Agnieszki J. - dodaje rzecznik Prokuratury Okręgowej w Poznaniu.
26-letni Norbert J. poszukiwany przez policję w sprawie podwójnego zabójstwa w Rogoźnie odnalazł się w czwartek 7 listopada w stolicy Niemiec.
Według dziennikarzy "Berliner Morgenpost" mężczyzna wszedł do izby przyjęć szpitala Świętej Jadwigi w Berlinie i poinformował lekarzy, że zamordował dwie osoby. Zaskoczony personel szpitala powiadomił policję.
Na wniosek prokuratora Sąd Rejonowy w Obornikach wydał decyzję o tymczasowym aresztowaniu Norberta J., a Sąd Okręgowy w Poznaniu o Europejskim Nakazie Aresztowania podejrzanego.
- Obecnie wdrożono procedurę realizacji ENA i wydania Norberta J. celem prowadzenia przeciwko niemu postępowania przygotowawczego w Polsce - podsumowuje prok. Magdalena Mazur-Prus.