Norbert J. podejrzany o podwójne zabójstwo żony i teściowej nie chce rozmawiać z prokuratorem. Zobacz materiał wideo.
Trudno dzisiaj powiedzieć, kiedy ruszy proces 26-latka podejrzanego o podwójne zabójstwo żony i teściowej w Rogoźnie. Norbert J. w Berlinie przyznał się do morderstwa teraz nie chce rozmawiać z prokuratorem.
- Mężczyzna spotkał się już z prokuratorem. Odmówił jednak odpowiedzi na jakiekolwiek pytania z naszej strony - poinformował Konrad Frąckowiak, zastępca prokuratora rejonowego w Obornikach.
Przypomnijmy. Do morderstwa doszło 5 listopada br. w Rogoźnie. Ofiarami Norberta J. zostały dwie kobiety 23-letnia żona mordercy Agnieszka J. i jej 50-letnia matka Maria W.
Po znalezieniu przez sąsiada zwłok, policjanci próbowali nawiązać kontakt z mężem młodszej kobiety, jednak trudno było ustalić miejsce jego pobytu. 26-letni Norbert J. poszukiwany przez policję w sprawie podwójnego zabójstwa w Rogoźnie odnalazł się w 7 listopada w stolicy Niemiec.
Według dziennikarzy "Berliner Morgenpost" mężczyzna wszedł do izby przyjęć szpitala Świętej Jadwigi w Berlinie i poinformował lekarzy, że zamordował dwie osoby. Zaskoczony personel szpitala powiadomił policję.
- Przyszedł do szpitalnego personelu. Powiedział, że popełnił zabójstwo na terenie Polski i potrzebuje pomocy. Został zatrzymany przez niemiecką policję zgodnie z obowiązującymi w Niemczech przepisami - wyjaśniał po zatrzymaniu podinsp. Andrzej Borowiak, rzecznik wielkopolskiej policji.
Sąd Okręgowy w Poznaniu wydał Europejski Nakaz Aresztowania. Na podstawie tego dokumentu mężczyzna został przekazany 20 listopada w ręce polskiego wymiaru sprawiedliwości.
ZOBACZ MATERIAŁ WIDEO
Norbertowi J. na czas przejazdu założono specjalne kajdanki na ręce i nogi, które uniemożliwiają ucieczkę. Tak skrępowanego rogoźnianina eskorta policyjnych aut przywiozła do aresztu przy ul. Młyńskiej w Poznaniu.