Prawnik podpowiada jak odzyskać kaucję

Prowadzenie firmy to ciężki kawałek chleba. Przekonał się o tym jeden z naszych czytelników, który postanowił skorzystać z pomocy prawnika. Odpowiada Agnieszka Budka, radca prawny.

Jeżeli masz pytanie, na które ma odpowiedzieć prawnik,
napisz do nas: Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript. i poczekaj na odpowiedź.
Odpowiedzi na Portalu WRC udzielane są BEZPŁATNIE!
W temacie maila wpisz: PYTANIE DO PRAWNIKA a w treści zadaj pytanie.

Agnieszka Budka, radca prawny

Pytanie do prawnika.

Prowadzę małą firmą, podpisałem porozumienie jako podwykonawca z głównym wykonawcą (branża instalacyjna). Pracę wykonałem, odbiór został podpisany i mam problem z odzyskaniem kaucji, która była potrącana z faktur. W porozumieniu jest zapis, że po odbiorze prac będzie wypłacone 20% pobranej kaucji, a po 5 latach reszta. Niestety pomimo 2 wezwań do zapłaty nadal nie otrzymałem należnej mi kwoty. Co powinienem zrobić?

Odpowiedź.

Z przedstawionego stanu faktycznego wynika, że podwykonawcę łączyła z generalnym wykonawcą umowa dotycząca wykonania usług instalacyjnych. W ramach tej umowy generalny wykonawca powierzył podwykonawcy, a podwykonawca przyjął do wykonania określonego rodzaju usługę, którą nazywamy przedmiotem umowy.

Strony umowy określiły jej warunki, w tym zapewne termin realizacji, harmonogram robót, warunki wynagrodzenia oraz płatności czy wzajemne rozliczenia. Z przedstawionych przez Czytelnika okoliczności sprawy wynika, że płatność jego wynagrodzenia następowała na podstawie faktur częściowych. Najczęściej w tego typu umowach podwykonawca wystawia generalnemu wykonawcy faktury częściowe na podstawie protokołów stwierdzających zaawansowanie robót.

Z relacji Czytelnika wiemy także, że umowa łącząca go z generalnym wykonawcą zawierała postanowienia dotyczące zabezpieczenia należytego wykonania umowy. Strony określiły je jako „kaucję”. Polegała ona na tym, że w umowie postanowiono o zatrzymaniu określonego procentu wynagrodzenia podwykonawcy na poczet kaucji zabezpieczającej należyte wykonanie jego prac. Skutkowało to tym, że płatność każdej z faktur była pomniejszona o określony procent zatrzymanego wynagrodzenia. W umowie określono wysokość kaucji, która podlega zwrotowi po odbiorze przedmiotu umowy tzn. wykonaniu usługi przez podwykonawcę oraz wysokość kaucji, która będzie zwrócona po zakończeniu okresu gwarancji.

W opisanej sprawie mamy do czynienia z sytuacją, że mimo upływu terminu do zwrotu zatrzymanej części wynagrodzenia i niezaistnienia podstaw do przeznaczenia kaucji na cele wskazane w umowie, generalny wykonawca uchyla się od realizacji wystosowanych przez podwykonawcę wezwań do zwrotu części kaucji. Podwykonawca może wystąpić przeciwko generalnemu wykonawcy z pozwem o zapłatę. Jego powództwo znajduje uzasadnienie w art. 647 Kodeksu cywilnego w związku z umową podwykonawczą. Upłynął bowiem wskazany w umowie termin do bezusterkowego odbioru przedmiotu umowy, co wiąże się z obowiązkiem zwrotu części zatrzymanego wynagrodzenia.

Warto dodać, że sposób umownego uregulowania „kaucji gwarancyjnej” w umowach o podwykonawstwo ma istotne znaczenia dla ustalenia ewentualnej odpowiedzialności inwestora. Kluczowym zagadnieniem jest w takiej sytuacji rozstrzygnięcie, jaki charakter prawny ma kwota dochodzona przez podwykonawcę – czy jest to kaucja gwarancyjna, czy część wynagrodzenia za wykonane usługi.

Kaucja gwarancyjna polega na tym, że kaucjodawca przekazuje określoną ilość pieniędzy, a kaucjobiorca może z nich korzystać, zobowiązując się do ich zwrotu. W przypadku niespełnienia świadczenia w określonym terminie biorący kaucję jest uprawniony do zaspokojenia się z kaucji. Istotne jest, że kaucja stanowi w takim przypadku dodatkowe świadczenie, realizowane co do zasady przez przeniesienie własności środków pieniężnych stanowiących kaucję.

Innym zabezpieczeniem, o takiej samej funkcji jak kaucja gwarancyjna, lecz o zupełnie innym charakterze prawnym, jest umowne prawo zatrzymania przez drugą stronę części wynagrodzenia należnego podwykonawcy. Strony w umowach często określają to terminem „zabezpieczenie”, „zatrzymanie zafakturowanych kwot” czy też – nie do końca prawidłowo - „kaucja gwarancyjna”. Istota takiego zabezpieczenia polega na tym, że podwykonawca wyraża zgodę na niewypłacanie przez określony czas części należnego mu wynagrodzenia oraz pokrycie z tego wynagrodzenia ewentualnych roszczeń z tytułu niewykonania lub nienależytego wykonania umowy.

Zgodnie z art. 647 § 5 K.c. inwestor jest z mocy prawa odpowiedzialny solidarnie z wykonawcą za zapłatę wynagrodzenia na rzecz podwykonawcy. W konsekwencji rozstrzygnięcie, że ustalona w umowie „kaucja gwarancyjna” pochodząca z wynagrodzenia należnego podwykonawcy, nadal stanowi jego wynagrodzenie, powoduje, że za jego zapłatę (czyli także zwrot w przypadku zatrzymania jej części celem zabezpieczenia ewentualnych roszczeń) inwestor odpowiada solidarnie z generalnym wykonawcą. Należy pamiętać, że charakter prawny zabezpieczenia, nawet mimo nazwania go przez strony „kaucją gwarancyjną”, zawsze musi być oceniany przez pryzmat pozostałych postanowień umowy w tym zakresie.


REKLAMA

Dodaj komentarz

Redakcja Portalu WRC nie odpowiada za publikowane treści w module komentarze.
Przed dodaniem wpisu zapoznaj się z REGULAMINEM!


Portal WRC

  • Portal WRC powstał w 2009 roku
  • Wydawca: "FOOBU" Roman Kowalczewski
  • Adres Redakcji: ul. Mickiewicza 17/30, 62-100 Wągrowiec
  • Redaktor Naczelny: Roman Kowalczewski
  • Telefon: +48 503 142 937
  • mail: [email protected]
  • Zobacz nasz profil na:

Reklama

  • Niezależny Portal Powiatu Wągrowieckiego
  • Nr 1 w Powiecie Wągrowieckim
  • W naszej ofercie znajdziesz, bannery, materiały sponsorowane, filmy reklamowe oraz reportaże wideo.
  • Całą dobę sprawdzamy skrzynkę: [email protected]

Na skróty