Dzisiaj odbyła się kolejna sesja Rady Miejskiej w Wągrowcu. Podobnie jak w poprzednim tygodniu zabrakło większości.
Rządzącym radnym kolejny raz nie udało się przegłosować uchwały dotyczącej emisji obligacji na kwotę 10 MILIONÓW oraz drugiej nadającej marszałkowi Markowi Woźniaki tytuł Honorowego Obywatela Miasta Wągrowca.
Podobnie jak 29 czerwca zabrakło większości. Kolejny raz radni opozycyjni postanowili nie uczestniczyć w sesji. Powód dokładnie taki sam jak ostatnio, burmistrz nadal nie wskazał im, na co zamierza wydatkować pieniądze z obligacji.
Przewodniczący Rady Wiesław Zając wyznaczył termin kolejnej sesji na 20 lipca. Warto dodać, że dzień później odbędzie się Uroczysta Sesja Rady Miejskiej w Wągrowcu, na której marszałek miał otrzymać nagrodę.
Patrząc na całą sytuację, można odnieść wrażenie, że burmistrz i jego radni stracili możliwość rządzenia i podejmowania uchwał.
To jednak nie koniec problemów, jakie trapią burmistrza.
Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w najbliższym czasie jeden z jego radnych zamierza przejść do opozycji. Takie rozwiązanie sprawi, że opozycja będzie miała większość, a co za tym idzie podejmowanie jakichkolwiek uchwał do końca tej kadencji może okazać się dla burmistrza niemożliwe.