W środę około godziny 8 rano przy ZS nr 2 w Wągrowcu biegała... świnia. Jak się okazało, świnia uciekła z transportu.
- Zgłoszenie o biegającym zwierzęciu otrzymaliśmy około godziny 8:20. Powiadomiliśmy służby miejskie, celem jej zabezpieczenia. W międzyczasie policjanci ustalili, że zwierzę należy do jednej z firm z Damasławka, przedstawiciel firmy odebrał zwierzę — poinformował sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Wielu mieszkańców pisało do nas i zastanawiało się, w jaki sposób świnia znalazł się na wolności.
- Policjanci ustalili, że w trakcie przewozu świń przez Wągrowiec, pękł zamek zabezpieczający ładunek. To umożliwiło świni otwarcie drzwi i opuszczenie pojazdu — dodaje oficer prasowy wągrowieckiej komendy.