Internauci nie chcą dwóch wiceburmistrzów. W sondzie internetowej swój sprzeciw wyraziło aż 94% głosujących.
Liczbę zastępców określa ustawa o samorządzie gminnym. W gminach od 20 tys. do 100 tys. mieszkańców burmistrz może powołać dwóch zastępców, pytanie, czy faktycznie w Wągrowcu jest taka potrzeba.
Dwóch wiceburmistrzów to nowość. W historii wągrowieckiego samorządu burmistrz nigdy nie miał dwóch zastępców, dlatego postanowiliśmy zapytać Was o opinię — "Czy Wągrowiec faktycznie potrzebuje dwóch wiceburmistrzów?"
W sondzie internetowej wyraziliście ostry sprzeciw. Za powołaniem dwóch wiceburmistrzów zagłosowało zaledwie 6%, przeciwko takiemu rozwiązaniu opowiedziało się aż 94% głosujących. Łącznie w 24-godzinnej sondzie oddano 538 głosów.
Zgadzamy się z waszym zdaniem. Powoływanie dwóch zastępców uważamy za absurd. To niepotrzebny koszty dla budżetu miasta.
Małe wyliczenie.
Wiceburmistrz Wągrowca w 2017 roku zarobił ponad 130 tys. brutto, jeżeli pomnożymy to raz 5, bo tyle trwa kadencja, to okaże się, że miasto wyda na drugiego zastępcę aż 650 tysięcy złotych.
W trakcie całej pięcioletniej kadencji na jednego zastępcę wydamy około 650 tys. złotych, na dwóch będzie to już 1 MILION 300 tysięcy.
Co zrobi burmistrz Jarosław Berendt?
Tego nie wiemy. Decyzje dotyczące zastępcy lub zastępców mają zapaść najpóźniej 2 stycznia 2019 r.