Drewnianej kładki nad skrzyżowaniem rzek Wełny i Nielby w tym roku nie będzie. Rewitalizacja możliwa dopiero po wykupieniu gruntów i przygotowaniu odpowiedniego projektu.
W sierpniu 2018 r. informowaliśmy o pomyśle rewitalizacji skrzyżowania rzek, dodatkowo zmodernizowana miała być siedziba Miejskiej Biblioteki Publicznej. Jak się szybko okazało, rewitalizacja tego miejsca nie jest taka prosta.
Mimo szumnych zapowiedzi poprzedni burmistrz nie stworzył projektu rewitalizacji, powstał zaledwie program funkcjonalno-użytkowy.
- Opracowany był program funkcjonalno-użytkowy dla tej inwestycji. Na ogłoszony jesienią przetarg nie zgłosił się żaden oferent — poinformował Piotr Korpowski, Urząd Miejski w Wągrowcu.
Brak projektu zablokował miastu możliwość starania się o dofinansowanie w ramach programów rewitalizacyjnych. Miasto uzyskało wprawdzie dofinansowanie z WRPO w kwocie 2 MLN, ale w ramach projektu edukacyjnego. Właśnie dlatego przed siedzibą Miejskiej Biblioteki Publicznej miały stanąć tablice edukacyjno-informacyjne.
Przyjmując zaproponowane rozwiązanie, miasto musiałoby dołożyć blisko 3 MLN.
- Aby móc zrealizować to zadanie, miasto musiałoby dołożyć jeszcze 2,7 mln zł. Środki te burmistrz Jarosław Berendt w porozumieniu z klubem radnych Bliżej Ludzi zdecydowali się przeznaczyć na inne, pilniejsze z punktu widzenia potrzeb mieszkańców, inwestycje, które znalazły się w budżecie miasta na 2019 r. - tłumaczy Piotr Korpowski.
Wyrzucenie tego zadania nie zamyka sprawy. Burmistrz chce rewitalizacji tego miejsca na odcinku od skrzyżowania rzek do księżego kacerka.
- Władze miasta widzą potrzebę rewitalizacji tych terenów – szczególnie na odcinku od skrzyżowania rzek do księżego kacerka – jednak niekoniecznie w zaproponowanej wersji. Zanim to jednak nastąpi, konieczne jest wykupienie części gruntów — podsumowuje Korpowski.
Burmistrz zapowiada rozmowy z właścicielami gruntów, które miasto zmuszone będzie wykupić pod to zadanie, bo bez tego rewitalizacja nie będzie możliwa.