Szkło, opony, a nawet cegły, to tylko część śmieci, która zalega w jeziorze Durowskim. Dyrektor OSiR w Wągrowcu rozpoczął akcję czyszczenia dna.
Bardzo niski stan wody w wągrowieckim jeziorze sprawił, że Łukasz Szymański, dyrektor Ośrodka Sportu i Rekreacji w Wągrowcu, rozpoczął prace związane z czyszczeniem dna jeziora Durowskiego.
- Niestety będzie to proces bardzo czasochłonny z uwagi na ilość zalegających śmieci — tłumaczy Łukasz Szymański, dyrektor OSiR w Wągrowcu.
Łukasz Szymański to płetwonurek, tylko podczas jednego nurkowania, z wody wyjął przyczepkę śmieci. Co udało mu się "wyłowić"? Zobaczcie na zdjęciach.