Grupa 13-latków umówiła się na libację alkoholową na ogródkach działkowych. Rekordzista miał w organizmie niemal 1,5 promila.
Do libacji alkoholowej nastolatków doszło w piątek 10 stycznia. Nastolatkowie pili na ogródkach działkowych "Nad Nielbą".
- Wągrowiecka Policja podjęła czynności w związku z informacją od jednego z rodziców, że poszukują swojego 13-letniego syna. Poinformował on swoich rodziców, że nie ma zamiaru wracać na noc do domu i że będzie przebywał na imprezie urodzinowej kolegi — poinformował sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Policjanci szybko ustalili, że nastolatek znajduje się wraz z grupą rówieśników w jednym z domków rekreacyjnych na terenie ogródków działkowych "Nad Nielbą".
- Około godziny 23:30 zaginiony nastolatek został odnaleziony. Przebywał wraz z siedmioma innymi nastolatkami. Policjanci powiadomili rodziców. Z przeprowadzonych rozmów wynikało, że nieletni wprowadzili swoich rodziców w błąd, a sami umówili się na działce, aby spożywać alkohol — dodaje oficer prasowy wągrowieckiej komendy.
Badanie wykazało, że jedna z osób miała w organizmie niemal 1,5 promila alkoholu, reszta z nich oscylowała w granicach pół promila.
Co ciekawe, cześć dzieci pijących na działce "Nad Nielbą" wcześniej zdewastowała miejski Żłobek. Zniszczona elewacja, połamane ławki i napisy na ścianach, a nawet sufitach, o czym pisaliśmy na początku grudnia — to ich "robota".
- Potwierdzam, że część z osób, to nieletni, wobec których policjanci prowadzili czynności w związku z zawiadomieniem o zniszczeniu mienia na terenie żłobka — podsumowuje sierż. sztab. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Jak widać, policyjne czynności dotyczące wandalizmu nie zrobiły na nich wrażenia, w piątek postanowili to "opić". Warto dodać, że o swoich dokonaniach i zniszczeniu żłobka chwalili się nawet na Facebook.