Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że dzisiaj z członkostwa w klubie Samorządność Wągrowiecka 2000 zrezygnowała Danuta Strzelecka-Purczyńska.
Samorządność Wągrowiecka 2000, która rządziła przez wiele lat Wągrowcem teraz zaczyna się "sypać". Obecny szef SW 2000 Grzegorz Kamiński nie panuje nad strukturami, a tym bardziej nad klubem w Radzie Miejskiej.
Dzisiaj z członkostwa w klubie SW 2000 zrezygnowała Danuta Strzelecka-Purczyńska, Wiceprzewodnicząca Rady Miejskiej w Wągrowcu. Nieoficjalnie mówi się, że rezygnacja jest podyktowana brakiem akceptacji dla działań Przewodniczącej Klubu radnej Alicji Trytt.
Alicja Trytt szefową klubu SW2000 w Radzie Miejskiej w Wągrowcu została w ubiegłym roku, krótko po tym, jak zdobyła mandat po rezygnacji Grzegorza Kamińskiego.
Obserwując zachowanie radnej Trytt w trakcie sesji, oraz sposób głosowania, można odnieść wrażenie, że sympatyzuje ona z również z byłym burmistrzem Krzysztofem Poszwą.
Samo SW 2000 pod wodzą Grzegorza Kamińskiego jest "w rozsypce". Stowarzyszenie czas swojej świetności ma już za sobą.
Złe zarządzenie i brak odpowiedniego lidera sprawia, że tracą czołowych działaczy. Jakiś czas temu struktury opuścił Jerzy Kasprzak, który również nie zgadzał się z polityką prowadzoną przez nowe władze SW 2000.
Aktualnie klub w Radzie Miejskiej liczy zaledwie 4 radnych. Dzisiejsze odejście wiceprzewodniczącej to bez wątpienia porażka obecnej przewodniczącej klubu Alicji Trytt i Grzegorza Kamińskiego, którzy jak liderzy w łatwy sposób tracą radnych i jednocześnie wpływy w mieście.