Miasto nie przejmie ulicy Lipowej od Powiatu Wągrowieckiego. Radny Bogdan Smykowski stwierdził, że po przyjęciu uchwały, miasto będzie musiało zapłacić za... własne działki.
29 stycznia br. radni Rady Powiatu Wągrowieckiego podjęli uchwałę nr XVI/139/2020 w sprawie zamiany zarządcy na drodze powiatowej nr 1626P, chodziło o ulicę Lipową w Wągrowcu. Zgodnie z ww. uchwałą od 1 kwietnia do 31 grudnia 2020 roku zarządcą drogi jest Gmina Miejska Wągrowiec. Radni powiatowi przekazali miastu cały odcinek tj. 719 mb od skrzyżowania z ulicą Reja do skrzyżowania z ulicą Kcyńską wraz z łącznicami i Rondem Pileckiego.
Po tym terminie, czyli z dniem 1 stycznia 2021 roku, ulica miała stać się drogą gminną. Niestety tak się nie stanie. Radni Rady Miejskiej w Wągrowcu, w trakcie wrześniowej sesji, odrzucili projekt uchwały dotyczący przejęcia ulicy od Powiatu Wągrowieckiego.
Materiał wideo
Zobacz dyskusję i głosowanie
- Nie mamy uregulowanego pasa drogowego (...), to znaczy, że nie wszystkie działki w pasie drogowym po przyjęciu tej uchwały będą własnością Gminy Wągrowiec. Trzy działki nie są uregulowane, czyli za te działki musimy zapłacić, według mnie to powinien zrobić powiat, uregulować i wtedy nam przekazać — powiedział w trakcie sesji radny Bogdan Smykowski.
Nie wiemy, dlaczego radny sugerował zapłatę za działki, które zgodnie z księgami wieczystymi należą do Gminy Miejskiej Wągrowiec.
Kuriozalne tłumaczenie. Analizując tok myślenia radnego Smykowskiego, można dojść do wniosku, że właściciel mieszkania, który wynajmie lokal, a później rozwiąże umowę najmu, musi odkupić mieszkanie od osoby, której wynajmował. Absurd.
Boli to, że radny Smykowski w poprzedniej kadencji pełnił funkcję wiceburmistrza miasta, a dzisiaj nie rozumie i nie ma podstawowej wiedzy o gruntach miejskich, księgach wieczystych i umowach, które obowiązywały również w czasie jego kadencji.
11 radnych uwierzyło w tłumaczenie byłego wiceburmistrza i zagłosowało za odrzuceniem projektu uchwały:











Patrząc na nazwiska widać, że swój sprzeciw okazali radni opozycyjni. Duży wpływ na samo głosowanie miał zapewne radny Krzysztof Poszwa, który jak widać w zaprezentowanym materiale wideo, przed głosowaniem, poprosił o przerwę. Nie wiemy, co wydarzyło się w trakcie przerwy, ale zaraz po niej cały klub byłego burmistrza i SW2000 zagłosowało za odrzuceniem uchwały.
Sytuacja aktualnie jest taka, że burmistrz Jarosław Berendt 4 listopada wypowiedział umowę dzierżawy zawartą kilka lat temu ze Spółdzielnią Mieszkaniową, ale i tak bez przyjętej uchwały miasto nie może przejąć ulicy.
- W związku z decyzją Rady Miejskiej, która została podjęta podczas sesji we wrześniu br. i która uniemożliwia przejęcie od Powiatu Wągrowieckiego ulicy Lipowej przez miasto w roku 2021, Burmistrz Miasta Wągrowca przedstawi na najbliższej sesji projekt uchwały w sprawie przejęcia od Powiatu Wągrowieckiego zadania polegającego na zarządzaniu drogą powiatową nr 1626P - ul. Lipową w Wągrowcu od 1 stycznia 2021 do 31 grudnia 2021 r. W obecnej sytuacji jest to jedyne rozsądne rozwiązanie. Miasto będzie mogło w przyszłym roku ponownie podjąć kroki o zmianę kategorii tej ulicy — poinformował Piotr Korpowski, Urząd Miejski w Wągrowcu.
