Nadal nie rozpoczęła się budowa Skateparku w Parku 600-lecia. Powodem stagnacji są pieniądze.
Mieszkańcy Wągrowca w głosowaniu, które odbyło się w 2020 roku, zdecydowali, że w ramach Budżetu Obywatelskiego 2021 w Parku 600-lecia powstanie Skatepark.
Budowa Skateparku miała być zrealizowana już w ubiegłym roku, jednak ze względów finansowych realizacja tego zdania została przełożona na rok 2022. Zgodnie z uchwałą, zadania w ramach budżetu obywatelskiego mogą być realizowane w cyklu dwuletnim. Planowano, że realizacja tej inwestycji rozpocznie się wiosną 2022 roku.
Inwestycja ma pozwolenie na budowę, jednak w miejscu, gdzie ma powstać Skatepark, nic się nie dzieje, prace nie ruszają. Jak się okazuje, kolejny raz chodzi o pieniądze.
Burmistrz Wągrowca ogłosił przetarg na wykonanie tego zdania. Otwarcie ofert odbyło się 22 marca 2022 roku, dwa dni później całe postępowanie zostało unieważnione.
Do przetargu zgłosiły się dwie firmy. Pierwsza to Bullait Andrzej Ciuchta, która zaoferowała w złożonej ofercie cenę brutto 588 293,75 zł i 84 miesiące gwarancji.
Druga z firm to Konsorcjum — KNUZEN Zenon Przybylski z Gorzewa i PHU Usługi Koparkoładowarki Instalacje WOD- KAN Waldemar Tański z Mieściska. W tym przypadku cena ofertowa brutto to aż 836 400,00 zł, gwarancja miała wynieść 60 miesięcy.
Gmina Miejska Wągrowiec na to zdanie miała zabezpieczoną kwotę 220 000, 00 zł brutto. Zaproponowane ceny ofertowe obu firm, znacznie przekroczyły możliwości finansowe zamawiającego. Burmistrz 24 marca br. unieważnił postępowanie.
- Najkorzystniejsza oferta, która wpłynęła w wyznaczonym terminie składania ofert dodatkowych, przewyższa kwotę, którą Zamawiający zamierza przeznaczyć na sfinalizowanie zamówienia — napisał w uzasadnieniu burmistrz Jarosław Berendt.
Nie ma co się dziwić, że na realizację tego zdania brakuje pieniędzy. Budowa Skateparku to pomysł z 2020 roku. Dzisiaj mamy zupełnie inną sytuację gospodarczą, w ostatnim czasie nastąpił duży wzrost cen towarów i usług.
Co dalej z budową Skateparku? Czy pozostanie on tylko na papierze, podobnie jak zadaszenie miejskiego Amfiteatru? Wtedy też zaproponowana w budżecie obywatelskim kwota, okazała się za mała i ostatecznie odstąpiono od realizacji tego zdania.
Wszystko okaże się niebawem. Burmistrz ogłosił kolejny przetarg. Czy tym razem uda się wyłonić wykonawcę?