Burmistrz Wągrowca chce, aby mieszkańcy dzielili się jedzeniem. Już niebawem ruszy foodsharing, miasto otrzymało 18 tys. dofinansowania.
Foodsharing to idea dzielenia się jedzeniem, która w Polsce funkcjonuje od 2016 roku. Dzięki bezzwrotnemu dofinansowaniu z Sejmiku Województwa Wielkopolskiego w kwocie 18 630 złotych, w Wągrowcu powstanie Jadłodzielnia.
Jadłodzielnie to miejsca, gdzie gromadzi się produkty pozostałe np. po imprezie lub świętach, a także takie, którym kończy mu się data ważności. Idea foodsharingu niesie ze sobą cenne korzyści – zapobiega marnowaniu się żywności oraz wspiera osoby ubogie, głodne, bezdomne, gdyż z jadłodzielni może skorzystać każdy, niezależnie od statusu społecznego. Tego typu miejsca działają całkowicie nieodpłatnie. Jadłodzielnia to najczęściej duża lodówka wypełniona produktami spożywczymi i ustawione w miejscu publicznym. Obok zazwyczaj są ustawione pudła z żywnością niewymagającą schłodzenia.
W ramach projektu „Jadłodzielnia w Wągrowcu Podziel się – nie marnuj” zakłada się powstanie specjalnie przystosowanego kontenera/pawilonu, w którym znajdzie się lodówka oraz specjalnie przygotowany regał na produkty niepotrzebujące schłodzenia.
Otrzymana dotacja w kwocie ponad 18 tysięcy złotych stanowi 69% kosztów planowanego zadania. Pozostała część środków na utworzenie jadłodzielni w Wągrowcu, będzie pochodzić z budżetu miasta.
Szacuje się, że rocznie w Polsce marnujemy 5 milionów ton żywności.