Burmistrz Wągrowca zaprosił radnych na spotkanie dotyczące wykupu przez miasto udziałów od spółki Veolia. Czy grozi nam wstrzymanie dostaw ciepła?
26 września w Urzędzie Miejskim w Wągrowcu odbyło się posiedzenie wspólne komisji stałych. Radni poznali plany burmistrza oraz kryteria, jakimi kierował się biegły w trakcie wyceny udziałów, usłyszeli też co o spółce myśli jej były prezes.
Na samym początku głos zabrał rzeczoznawca majątkowy Bogusław Komoda, który na zlecenie poznańskiej kancelarii Sowisło Topolewski, przygotował wycenę udziałów spółki Veolia. Co ciekawe, burmistrz Jarosław Berendt zlecił przygotowanie wyceny kancelarii, a ta poszukała podwykonawcę. Takie działanie kosztowało budżet miasta 36 tysięcy złotych.
Wybór biegłego oraz kwota za wykonanie zlecenia podzieliła radnych, liczyli na zupełnie inny dokument, otrzymali coś, co było wiadomo od dawna.
Były prezes spółki Veolia Wągrowiec, a obecnie członek rady nadzorczej z ramienia Urzędu Miejskiego, Piotr Sujak powiedział wprost, system wykorzystywany w wągrowieckiej kotłowni jest przestarzały.
▫️Jakie plany ma burmistrz? ▫️Czego obawia się prezes Spółdzielni Mieszkaniowej w Wągrowcu Teresa Kamińska? ▫️Czy mieszkańcy bloków powinni obawiać się zimnych kaloryferów? ▫️Czy wróci temat spalarni? Odpowiedzi na te i inne pytania znajdziecie w materiale wideo.
🎬 Materiał wideo