Wągrowieccy radni niemal jednogłośnie zdecydowali o przeznaczeniu brakujących 600 tysięcy złotych na wykonanie próbnego odwiertu geotermalnego.
Decyzja ta otwiera drogę do podpisania umowy z firmą UOS Drilling S.A., a tym samym do odwiertu, który najprawdopodobniej przesądzi o przyszłości energetyki cieplnej w Wągrowcu. Miasto otrzymało na to zadanie dofinansowanie.
Zanim radni podjęli tę kluczową decyzję, na pierwszym w tym roku posiedzeniu Rady Miejskiej, perspektywy związane z energetyką cieplną opartą na źródłach geotermalnych przedstawił uczestnikom sesji Prezes Zarządu Geotermia Polska Sp. z o.o. Łukasz Białczak.
Radni dowiedzieli się między innymi tego, jak rozwijała się energetyka geotermalna w kilku miastach w Polsce i jakie korzyści z tego tytułu mają dzisiaj mieszkańcy tych miejscowości. Prezes Białczak, podkreślił, że Wągrowiec staje przed wielką szansą przestawienia się na tanie, odnawialne źródło ciepła.
W optymistycznym wariancie, po uzyskaniu korzystnych danych z odwiertu próbnego i drugim odwiercie, wągrowczanie mogliby korzystać z instalacji geotermalnej w perspektywie 3-4 lat.
Oczywiście konieczne by było uzyskanie kolejnych dofinansowań, bowiem odwierty oraz budowa instalacji i sieci geotermalnej są kosztowne. Według prezesa Białczaka geotermia mogłaby zastąpić drogi gaz i dostarczać ok. 70% ciepła w Wągrowcu. Dodał przy tym, że jego firma jest potencjalnie zainteresowana zakupem udziałów w wągrowieckiej spółce ciepłowniczej, które od kilku miesięcy chce sprzedać spółka Veolia.
W dyskusji wziął udział również burmistrz Wągrowca Jarosław Berendt, który podkreślił, że podjęta przed laty decyzja o przejściu w ogrzewaniu systemowym z węgla na gaz była bardzo dobra dla miasta i mieszkańców, jednak teraz konieczny jest mikst paliwowy, który ograniczy koszty produkcji energii cieplnej. Głównym elementem tego mikstu powinna być geotermia.
Zacytował też prezesa wągrowieckiej Veolii Sławomira Jurczyńskiego, który na niedawnym spotkaniu w ratuszu powiedział, że gdyby powstała instalacja spalania termicznego odpadów komunalnych, to dzisiaj wągrowczanie nie odczuliby w żaden sposób skutków podwyżek opłat za ogrzewanie, płacąc za ciepło systemowe najwyżej 10% więcej.
- W imieniu mieszkańców miasta, płacących dzisiaj ogromne rachunki za ogrzewanie, dziękuję bardzo radnym, że podjęli tę odpowiedzialną i ważną dla przyszłego rozwoju miasta decyzję. Wierzę, że wspólnymi siłami doprowadzimy ten śmiały projekt do szczęśliwego końca – mówi burmistrz Wągrowca Jarosław Berendt.