Podczas dzisiejszej sesji Rady Miejskiej Wągrowca radni zdecydowali o wykreśleniu z porządku obrad projektu uchwały dotyczącej wprowadzenia zakazu sprzedaży alkoholu w godzinach nocnych od 22:00 do 6:00.
Projekt uchwały, złożony przez burmistrzynię miasta Alicję Trytt, zakładał, że ograniczenie zacznie obowiązywać jeszcze w tym roku i wejdzie w życie po 14 dniach od publikacji w Dzienniku Urzędowym Województwa Wielkopolskiego. Celem wprowadzenia zakazu miało być poprawienie porządku publicznego oraz zwiększenie bezpieczeństwa mieszkańców w godzinach nocnych.
Zgodnie z propozycją złożoną przez Alicję Trytt, szybko można zauważyć, że zakaz miałby dotyczyć głównie sklepów sieci Żabka, które działają do godziny 23:00, a także sklepu Cortez przy Rynku, który pozostaje otwarty po tej godzinie.
Choć Alicja Trytt w trakcie sesji podkreślała, że jej decyzja jest wynikiem szeroko zakrojonych konsultacji społecznych, nie jest tajemnicą, że udział w nich wzięły jedynie cztery osoby.
Podczas obrad komisji opinującej dokumenty sesyjne, projekt uchwały spotkał się z krytyką, swoje wątpliwości wyraził m.in. radny Rafała Pietruszki. Pietruszka przywołał czasy PRL, kiedy to prowadzono reglamentację alkoholu. Część radnych argumentowała, że proponowane zmiany nie są właściwe w kontekście współczesnej wolności gospodarczej i obywatelskiej.
Wystąpienia w trakcie komisji zarówno burmistrz Alicji Trytt, jak i Lidii Kozdęby, kierowniczki Miejskiego Ośrodka Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, nie przekonały radnych do poparcia projektu.
Ostatecznie Rada Miejska Wągrowca zdecydowała o usunięciu punktu dotyczącego nocnej sprzedaży alkoholu z porządku obrad. Decyzja ta wywołała mieszane reakcje, a sam temat pozostaje źródłem gorących dyskusji wśród mieszkańców i lokalnych przedsiębiorców.