Jutro 28 listopada odbędzie się nadzwyczajna sesja Rady Miejskiej w Wągrowcu, podczas której burmistrz Alicja Trytt planuje ponownie przedstawić projekt uchwały dotyczący podwyżki podatków od nieruchomości.
Mimo wcześniejszych niepowodzeń, burmistrzyni po raz kolejny próbuje uzyskać akceptację dla zmian, które budzą wiele kontrowersji. Wcześniejsze próby przeforsowania tej uchwały zakończyły się fiaskiem. Jak wynika z naszych informacji, szanse na przegłosowanie uchwały w jej obecnym kształcie są minimalne. Wątpliwości budzi również zwoływanie nadzwyczajnych sesji, która generuje dodatkowe koszty w postaci diet dla radnych.
Zwolennicy podwyżek, w tym burmistrz Trytt, argumentują, że wzrost stawek jest niezbędny do zrównoważenia budżetu miasta oraz realizacji inwestycji. Przeciwnicy wskazują jednak, że zmiana obciąży mieszkańców i przedsiębiorców, co może negatywnie wpłynąć na rozwój lokalny.
Mieszkańcy Wągrowca mogą mieć wątpliwości co do efektywności działań władz miejskich. Wielokrotne składanie tego samego projektu bez poszukiwania kompromisu z radnymi wzbudza pytania o sposób zarządzania miastem. Czy burmistrz i radni są w stanie znaleźć wspólne rozwiązanie, które uwzględni interesy wszystkich stron?
Projekt uchwały określa nowe stawki podatków, w tym m.in.:
• 25,30 zł/m² dla budynków związanych z działalnością gospodarczą,
• 0,99 zł/m² dla budynków mieszkalnych,
• 6,00 zł/ha dla gruntów pod wodami powierzchniowymi.
Zmiany miałyby wejść w życie 1 stycznia 2025 roku. Jednak czy uda się je wprowadzić, pozostaje kwestią otwartą.