Śmieci składowane na terenie wodociągów

Firma Remondis odbierane od mieszkańców śmieci składuje na terenie wodociągów. Wszystko odbywa się za przyzwoleniem burmistrza miasta.

Jak podał Tygodnik Wągrowiecki na terenie przy wągrowieckiej obwodnicy, ul. 11 listopada, który należy do wodociągów rosną sterty śmieci. Wszędzie unosi się straszny fetor. Na górze wśród zielonych choinek, liści oraz skoszonej trawy bez problemu można dostrzec plastikowe worki różnej barwy a wszystko ukryte między drzewami.

Co na to dyrektor wodociągów, czy wie o śmieciach jakie składowane są na jego terenie - okazuje się, że tak.

- To prawda. Jednak nie chcę tej sprawy komentować, proszę się kontaktować z burmistrzem. To jego decyzja - ucina krótko problematyczny temat Stanisław Ziółkowski, dyrektor Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Wągrowcu.

Jeszcze nie tak dawno Burmistrz Miasta Wągrowca Stanisław Wilczyński chwalił się "nowoczesnym" wysypiskiem śmieci w Kopaszynie, jednak szybko okazało się, że wysypisko nie do końca jest aż tak nowoczesne jak uważa burmistrz.

Po publikacji artykułu w Tygodniku Wągrowiecki w mieście zawrzało. Mieszkańcy poznali kolejny raz prawdziwe oblicze naszego "kochanego" burmistrza. To już nie pierwsze dziwne zarządzenia jakie wydał.

- Tak dokładnie to wina burmistrza, dyrektor wodociągów dostał takie polecenie i nie miał nic do powiedzenia. Urząd Miejski bierze pieniądze za wywóz odpadów a wodociągi nic z tego nie maja, że "przechowują" te odpady. Takie rzeczy tylko w Polsce - napisał Internauta Robert. - Za co oni w tym mieście biorą kasę wypieprzyć ich od koryta, wybierajcie nowych może będzie lepiej - nerwowo apeluje Internautka Sabina.

Jak całą sytuację komentuje Ratusz?

- Odpady zielone, w postaci trawy, liści i drobnych gałęzi, zbierane z terenów nieruchomości w workach, firma Remondis musi dostarczyć do kompostowania luzem do jedynej w naszym regionie instalacji znajdującej się w Pile. Na terenie miejskiej oczyszczalni ścieków następuje ich przeładunek, celem przygotowania odpadów do dalszego transportu do instalacji. Odpady te stanowią tylko i wyłącznie odpady zielone, nie zawierające innych zanieczyszczeń, w związku z czym odbywający się na terenie oczyszczalni proces przeładunku nie stanowi zagrożenia dla środowiska - wyjaśnia Krzysztof Tchórzewski z wągrowieckiego ratusza.

Pan Tchórzewski najprawdopodobniej nigdy nie był w tym miejscu, więc jego dziwną wypowiedź można tłumaczyć niewiedzą. Fakty są jednak inne. Wokół oczyszczalni można zauważyć zwiększoną ilość lisów, nie brakuje też szczurów i myszy. Odpady w workach foliowych gniją i fermentują, wokół sterty śmieci unosi się straszny fetor. Hałda rośnie, bo firma Remondis każdego dnia dowozi nowe.

Burmistrz płacąc zewnętrznej firmie za wywóz śmieci powinien zmusić ją do szukania innego miejsca - w Wągrowcu jest jednak inaczej. Burmistrz płaci i jeszcze pomaga, udostępniając teren.

- Aaahahahah BRAWO!!! STACHU pewnie przechwycił mamonę na to i są efekty, ale co tam stawiajcie więcej marketów zamiast np. konkretne wysypisko, lepiej jeb...ć śmieci do rowu wielki szacunek da burmistrza burek jeb...y - podsumowuje Jacob na naszym profilu na Facebooku.

Jakie jest Wasze zdanie na ten temat. Czekamy na komentarze.


Portal WRC

  • Portal WRC powstał w 2009 roku
  • Wydawca: "FOOBU" Roman Kowalczewski
  • Adres Redakcji: ul. Mickiewicza 17/30, 62-100 Wągrowiec
  • Redaktor Naczelny: Roman Kowalczewski
  • Telefon: +48 503 142 937
  • mail: [email protected]
  • Zobacz nasz profil na:

Reklama

  • Niezależny Portal Powiatu Wągrowieckiego
  • Nr 1 w Powiecie Wągrowieckim
  • W naszej ofercie znajdziesz, bannery, materiały sponsorowane, filmy reklamowe oraz reportaże wideo.
  • Całą dobę sprawdzamy skrzynkę: [email protected]

Na skróty