Prokuratura w Złotowie wszczęła śledztwo w sprawie niedopełnienia obowiązków przez Burmistrza Miasta Wągrowca w latach 2006-2011.
Sprawa dotyczy rozbudowy lokalu "Słoneczna" w Wągrowcu i feralnej umowy jaka została podpisana między OSiR'em a Hotelem Pietrak w Wągrowcu. Na feralnej umowie miasto Wągrowiec miało stracić 270 tysięcy.
Zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa Prokuratura Rejonowa w Wągrowcu przekazała do Prokuratury Rejonowej w Złotowie celem przeprowadzenia postępowania sprawdzającego.
Po przesłuchaniu świadków prokurator w Złotowie zdecydował o wszczęciu śledztwa w sprawie niedopełnienia obowiązków przez Burmistrza Miasta Wągrowca w latach 2006-2011 podczas rozbudowy kawiarni "Słoneczna" w Wągrowcu.
Urząd Miejski w Wągrowcu nic nie wie na temat prowadzonego postępowania.
- Z posiadanych przez nas informacji wynika, że postępowanie Prokuratury Rejonowej w Złotowie dotyczące rozbudowy kawiarni Słoneczna jest prowadzone „w sprawie”, a nie przeciwko konkretnej osobie - tłumaczy Piotr Korpowski, rzecznik Urzędu Miejskiego w Wągrowcu.
Z informacji jakie posiadamy Prokuratura w Złotowie w piśmie Ds. 89/14 z 14 lutego br. informuję o wszczętym śledztwie o czyn z art. 231 § 1 kk tj. o przekroczenie uprawnień przez urzędnika.
- Kawiarnia „Słoneczna” jest własnością miasta, którą w zarządzie ma Ośrodek Sportu i Rekreacji w Wągrowcu. Zwrot nakładów poniesionych na jej remont został dokonany na podstawie ugody przedsądowej zawartej pomiędzy Hotelem „Pietrak” a Ośrodkiem Sportu i Rekreacji w Wągrowcu, gdyż umowa na jej dzierżawę została zawarta między tymi podmiotami. Inwestycje poczynione przy remoncie kawiarni „Słoneczna” przyczyniły się do podniesienia jej standardu oraz poszerzenia zakresu jej usług, gdyż obiekt ten był w bardzo złym stanie technicznym. Wyremontowany obiekt jest wykorzystywany w szerszym zakresie w porównaniu do okresu sprzed remontu oraz w znaczny sposób poprawił wizerunek tej części miasta - dodaje rzecznik Urzędu Miejskiego.
Czy naprawdę inwestycja przyczyniły się do podniesienia jej standardu oraz poszerzenia zakresu jej usług?
Trudno mówić o poszerzeniu usług skoro lokal "Słoneczna" jest pusty. Dzierżawcy zmieniają się jak rękawiczki, wszystko przez wysokie koszty eksploatacyjne jakie muszą ponosić w związku z najmem. Ostatni najemca, który prowadził działalność w ubiegłym roku zrezygnował.
W przypadku postawienia zarzutów burmistrzowi Stanisławowi Wilczyńskiemu, zgodnie z art. 231 grozić mu będzie kara pozbawienia wolności do lat 3. Jeżeli burmistrz działał w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, wtedy kara może sięgnąć nawet 10 lat pozbawienia wolności.
O wynikach i działaniu Prokuratury w Złotowie będziemy informować na bieżąco na naszej stronie internetowej.
Więcej na ten temat: Szeroki gest burmistrza Wilczyńskiego