Podczas czterech świątecznych dni na polskich drogach doszło do 293 wypadków, w których zginęły 33 osoby, a 381 zostało rannych. Policjanci zatrzymali 1324 nietrzeźwych kierujących.
- Najtragiczniejsza była sobota, kiedy w 89 wypadkach zginęło 13 osób, najspokojniej było w niedzielę – w 45 wypadkach zginęły cztery osoby, a także w Poniedziałek Wielkanocny - w 60 wypadkach zginęły cztery osoby - powiedział rzecznik KGP insp. Mariusz Sokołowski.
Funkcjonariusze z Wągrowca również zatrzymali kilku pijany kierowców. Tylko w niedzielę zatrzymano aż 3 kierujących.
- W Skokach na ulicy Wągrowieckiej Adam S. kierował motorowerem Romet w stanie nietrzeźwości (0,85 mg/l). Potulice, Marek N. kierował pojazdem marki Opel Corsa znajdując się w stanie po użyciu alkoholu ( 0,16 mg/l ). Stołężyn, Sylwester B. kierował motorowerem marki Romet będąc w stanie nietrzeźwości (1,04 mg/l) - poinformowała sierż. sztab. Agnieszka Wójtych, oficer ds. prasowy KPP Wągrowiec.
Zgodnie z obowiązującymi przepisami za jazdę po spożyciu alkoholu - gdy jego zawartość we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila - grozi zakaz prowadzenia pojazdów do 3 lat, do 30 dni aresztu i do 5 tys. zł grzywny; jeśli stężenie alkoholu przekracza 0,5 promila, kierowcy grozi do dwóch lat więzienia i utrata prawa jazdy na 10 lat.
Jak informuje Komenda Główna Policji w Polsce najczęstszą przyczyną wypadków śmiertelnych jest przekraczanie wyznaczonej prędkości. Szanse przeżycia pieszego spadają wraz ze wzrostem prędkości samochodu - przy prędkości 30 km/h dziewięciu na dziesięciu pieszych przeżywa, podczas gdy przy prędkości 50 km/h aż siedem osób z dziesięciu ginie.
Redakcja Portalu WRC nie odpowiada za publikowane treści w module komentarze.
Przed dodaniem wpisu zapoznaj się z REGULAMINEM!