Dworzec PKP w Wągrowcu straszy od lat. Mimo szumnie zapowiadanej rewitalizacji nie wiadomo czy do niej dojdzie. Wszystko rozbija się o pieniądze.
4 kwietnia Zakład Gospodarki Mieszkaniowej w Wągrowcu ogłosił przetarg na rewitalizację budynku Dworca PKP w Wągrowcu i jego otoczenia oraz budowę parkingów wraz z przebudową placu przydworcowego z infrastrukturą techniczną.
W czwartek, 24 kwietnia minął termin składania ofert. Dzisiaj mamy 29 kwietnia i nadal nie ma wyników konkursu. Urzędnicy usunęli dokumenty dotyczące przetargu z Biuletynu Informacji Publicznej. Nieoficjalnie mówi się, że w przetargu wybrano firmę, która zaoferowała najniższą ceną, jednak zaproponowana kwota jest nie do przyjęcia przez inwestora.
Co teraz zrobi burmistrz Wilczyński?
Rewitalizacja Dworca PKP miała być, podobnie jak budowa fabryki meblowej, trampoliną wyborczą dla SW 2000 oraz samego burmistrza, który będzie ubiegał się o reelekcję. Czy będzie czas pokaże.
Trzeba mieć nadzieję, że modernizacja dojdzie wreszcie do skutku a wprowadzone oszczędności nie odbiją się na bezpieczeństwie i komforcie pasażerów. Oby remont Dworca w Wągrowcu nie zakończył się jak ten w Poznaniu - zawaleniem sufitu.
Tak wyglądało całe zamówienie ZGM - KLIKNIJ TUTAJ