Jak informuje dzisiejszy "Tygodnik Wągrowiecki" w Sądzie Rejonowym w Wągrowcu zakończył się proces lekarki z wągrowieckiego szpitala. Jak ustalił sąd, kobieta jest winna.
- 10 czerwca 2010 roku w Potrzanowie jako lekarz (...) w trakcie wizyty domowej w ramach zespołu specjalistycznego pogotowia ratunkowego ZOZ w Wągrowcu nie rozpoznała u Genowefy Przybylskiej świeżego zawału ściany dolnej lewej komory serca, który był widoczny na wykonywanym w trakcie jej wizyty elektrokardiogramie, który stanowił wskazanie do pilnego, bezpośredniego przewiezienia pacjentki do najbliższego szpitala - czytamy w wyroku wągrowieckiego sądu.
Jak informuje „Tygodnik Wągrowiecki” lekarka z wągrowieckiego szpitala została skazana na 6 miesięcy pozbawienia wolności. W tym przypadku Sąd Rejonowy w Wągrowcu orzekł wobec kobiety tymczasowe zawieszenie wykonania wyroku i zarządził dwa lata próby. Jeśli w tym okresie kobieta popełniłaby znów przestępstwo, „zawiasy” automatycznie otworzyłyby się i trafi ona za kratki. Dodatkowo sąd orzekł wobec lekarki grzywnę w wysokości 10 tysięcy złotych. Musi ona zapłacić także spore koszty sądowe, bo aż 5.694,29 złotych.
Najbardziej dotkliwa dla kobiety może być jednak ostatnia kara, jaką przewidział wągrowiecki sąd. Ten przychylił się do wniosku prokuratury o zastosowaniu wobec kobiety zakazu wykonywania zawodu lekarza - czytamy w "Tygodniku Wągrowieckim".
Więcej o sprawie w najnowszym wydaniu "Tygodnika Wągrowieckiego".