To miał być skok na kasę osób niepełnosprawnych. Planowano podwyżkę za dowóz niepełnosprawnych do ośrodka na Piaskowej o 100%.
Informacja jaką przekazała Wioleta Milewska, kierownik Środowiskowego Domu Samopomocy w Wągrowcu zaskoczyła opiekunów osób niepełnosprawnych. Z dniem 1 września br. dowóz niepełnosprawnych do ośrodka miał kosztować 150 złotych, do tej pory opłata wynosiła 75 złotych.
- Jesteśmy zszokowani. Podwyżka o 100% za dowóz niepełnosprawnych to olbrzymie obciążenie dla wszystkich rodzin. Niepełnosprawność niektórych osób wymaga poruszania się na wózkach inwalidzkich. W okresie zimowym jest to praktycznie niemożliwe, pozostaje więc "drogi autobus" - mówi opiekun jednej z osób niepełnosprawnych.
Podwyżka faktycznie bardzo duża, trudno nawet ją logicznie wytłumaczyć, bo w ostatnim okresie nie odnotowaliśmy jakiegoś drastycznego wzrostu cen paliw. Postanowiliśmy zapytać wiceburmistrza Grzegorza Kamińskiego o powód tak dużej podwyżki. Warto dodać, że jeszcze w sobotę sam Grzegorz Kamiński był zaskoczony tą informacją.
- Opłaty za wrzesień pozostaną bez zmian - poinformował nas dzisiaj w godzinach rannych wiceburmistrz Grzegorz Kamiński. Zapowiedział jednak, że trwają rozmowy odnośnie podwyżek.
Nie wiadomo ile wyniosą w przyszłości, mało prawdopodobne jest jednak, aby ziścił się czarny scenariusz pisany przez kierowniczkę Wioletę Milewską.