Wzrasta liczba kradzieży sklepowych. Czy panuje już taka bieda, że ludzie zmuszeni są kraść?
- 47-letni Jerzy G. w markecie Kaufland dokonał kradzieży sałatki warzywnej o wartości 8,90zł. Towar w stanie nienaruszonym pozostał w sklepie. Sprawca pouczony. Z uwagi na zaburzenia psychiczne został przekazany pod opiekę rodzinie - poinformował sierż. Dominik Zieliński, p.o. oficera prasowego KPP w Wągrowcu.
1 października doszło do jeszcze jednej kradzieży w tym samym markecie.
- 16-letni Przemysław P. (zam. Wągrowiec) w markecie Kaufland dokonał kradzieży butelki alkoholu Ballantine's 0,5 l wartości 37,99 zł, będący wraz z nim 16-letni Dawid K. (zam. Wągrowiec) dokonał kradzieży butelki perfum wartości 22,99 zł. Towar odzyskany przez obsługę sklepu. Sprawców przekazano pod opiekę rodziny. Postępowanie w sprawie prowadzi Sąd Rodzinny - dodaje wągrowiecki rzecznik.
Dwa dni później, 3 października, przy ulicy Kasprowicza, Marian P. dokonał kradzieży artykułów spożywczych o wartości 38,95 zł, towar odzyskano a sprawcę ukarano mandatem karnym.