Pielęgniarki zarabiające blisko 3 tysiące i żądające podwyżek? Mieszkańcy powiatu wągrowieckiego nie wiedzą o co właściwie chodzi.
ZOBACZ MATERIAŁ - KLIKNIJ TUTAJ |
Po emisji programu "To jest temat" w TVP INFO o ciężkiej doli pielęgniarek i położnych w Wągrowieckim szpitalu, na naszą skrzynkę spłynęło bardzo dużo maili. Temat zarobków zbulwersował sporą część mieszkańców.
Na pytanie redaktora prowadzącego o zarobki, pielęgniarki powiedziały, że zarabiają bardzo mało, zarobione pieniądze nie wystarczają im na życie. Kwoty jakie padały to nawet 2 800 złotych netto (na rękę).
Czy to naprawdę aż tak mało, że nie da się przeżyć?
- Pielęgniarki oszalały. Kwotę 3 tys. zarabiają mężczyźni, którzy utrzymuje rodziny. Ja mam 2 100 zł netto, niepracującą żonę i 2 dzieci w wieku szkolnym - napisał jeden z Internautów.
W Wągrowcu zarobki są różne, jednak osób, które zarabiają kwotę 3 tys. złotych lub wyższą netto jest naprawdę niewiele.
- Rachunki płacimy takie same, prąd, woda, gaz, kompletnie nie rozumiem tych kobiet, czego one jeszcze chcą? - dziwi się kolejna Internautka. - Gdybym ja przynosiła taką wypłatę mój mąż nosiłby mnie na rękach a nie jak powiedziała jedna z pielęgniarek, że jej mąż się śmieje - dodaje.
A co wy sądzicie na temat zarobków pielęgniarek i położnych w wągrowieckim ZOZ-ie?