Burmistrz Miasta Wągrowca mija się z prawdą. Czy Krzysztof Poszwa nie panuje nad korespondencją, która wpływa do urzędu, a może nie chce, aby część spraw ujrzało światło dzienne?
W ostatnim Tygodniku Wągrowiecki zamieszczona jest wypowiedź burmistrz na temat pisma jakie skierował do Komendanta Wojewódzkiego Policji w Poznaniu w sprawie wydania opinii na temat likwidacji Straży Miejskiej w Wągrowcu.
- Skierowałem już pismo do Komendanta wojewódzkiego policji. Konieczna jest bowiem jego opinia w tej sprawie. Gdy ją otrzymam skieruję stosowny projekt uchwały pod obrady komisji Rady Miejskiej. W ten sposób rozpocznę debatę nad przyszłością tej formacji - powiedział burmistrz Krzysztof Poszwa w rozmowie z redaktorem Tygodnika Wągrowieckiego.
Dlaczego burmistrz mija się z prawdą i ukrywa przez ponad miesiąc odpowiedź z Komendy Wojewódzkiej Policji w Poznaniu?
Komendant Wojewódzki Policji w Poznaniu miesiąc temu wydał opinie w przedmiocie rozwiązania Straży Miejskiej w Wągrowcu.
W piśmie skierowanym do burmistrza, insp. Rafał Batkowski wyraził negatywną opinię w sprawie planowanego rozwiązania Straży Miejskiej. Burmistrz taką odpowiedź otrzymał 18 lutego br. Dlaczego zatem w lokalnych mediach utrzymuje, że cały czas czeka na pismo?
Odpowiedź jest niekorzystna dla burmistrza, torpeduje jego plan. Rozwiązanie Straży Miejskiej to przecież sztandarowe hasło wyborcze Krzysztofa Poszwy.
Prezentujemy pismo z pieczątką na której widnieje data wpływu pisma do Urzędu Miejskiego w Wągrowcu.