Burmistrz Poszwa miał oszczędzać. Zmienił zdanie - zatrudnia asystenta.
Praca burmistrza to ciężki kawałek chleba. Przekonał się o tym Krzysztof Poszwa, burmistrz Wągrowca już po 6 miesiącach kadencji i postanowił zatrudnić asystenta, który ma mu pomóc. Pytanie w czym?
Burmistrz jest bardzo zapracowany, mimo, że częściej go nie ma w pracy niż jest. Jak udało nam się dowiedzieć od urzędników, bezpośrednie spotkanie z burmistrzem graniczy z cudem.
- Jeżeli chcesz się spotkać z szefem musisz się umówić, to nie te czasy, że wchodziło się do Wilczyńskiego i załatwiało sprawy od ręki, teraz trzeba czekać w kolejce - tłumaczy jeden z urzędników.
Stanowisko asystenta to kolejny etat, kolejny koszt dla budżetu miasta. Wyborcy w jesiennych wyborach samorządowych opowiedzieli się za zmianami. Chcieli młodej energicznej osoby, dlatego oddali głos na młodego Krzysztofa Poszwę. Szybko okazało się, że młody nie znaczy szybki i sprawny.
Pikanterii sprawie dodaje fakt, że asystentem ma być jeden z bliższych kolegów samego Krzysztofa Poszwy. Mowa o Remigiuszu Priebe, który działał m.in. w sztabie wyborczym Jacka Konowalskiego, kiedy ten z list Platformy Obywatelskiej startował do Sejmu.
- Nieprawdziwą jest informacja, że Pan Remigiusz Priebe jest moim kolegą partyjnym, gdyż nie jest on członkiem PO - tłumaczy burmistrz Krzysztof Poszwa.
Członkiem Platformy Obywatelskiej może nie jest, ale poza sztabem wyborczym Jacka Konowalskiego sam miał zapędy polityczne startując w 2006 roku do Rady Miejskiej właśnie z list Platformy Obywatelskiej. Burmistrz upiera się też, że nikogo jeszcze nie zatrudnił, ale jednocześnie zostawia sobie "furtkę" na taką ewentualność.
- Jeśli to jednak nastąpi, to informację na ten temat podamy opinii publicznej najwcześniej w poniedziałek - szybko dodaje burmistrz.
Nieoficjalnie, od osób z grona burmistrza, udało nam się dowiedzieć, że nowy pracownik pojawi się w Ratuszu właśnie w poniedziałek. Nikt nie zna zakresu obowiązków, jakie będzie posiadał asystent ale z pewnością burmistrz, który nie uchodzi za pracusia coś mu znajdzie.