W ostatnich dniach na terenie Poznania odnotowano kilka przypadków hospitalizacji osób, których stan wskazywał na zażycie tzw. dopalaczy.
Jak się okazuje w innych miastach na terenie Polski również do szpitali trafiały osoby najprawdopodobniej po zażyciu nieznanych, groźnych dla życia substancji. Policjanci ostrzegają: producenci i sprzedawcy dopalaczy kierują się przede wszystkim zyskiem, za nic mając ludzkie życie. Sprzedając dopalacze – sprzedają śmierć!
Dopalacze, stanowią preparaty zawierające w swym składzie substancje psychoaktywne, które zagrażają życiu i zdrowiu. Ich produkcja, sprzedaż i reklamowanie jest obecnie w Polsce ustawowo zakazane. Sprzedawcy tych specyfików za wszelką cenę próbują jednak obejść obowiązujące w tym zakresie przepisy i zakazane substancje oferują w nielegalnej sprzedaży jako produkty kolekcjonerskie czy kadzidła. Większość dopalaczy ma postać tabletek lub mieszanek do palenia.
Zmiana przepisów, dopisano 114 nowych substancji.
- Pragnę zwrócić uwagę, że w dniu 1 lipca znowelizowana została Ustawa o przeciwdziałaniu narkomanii. Do załącznika przedmiotowej Ustawy dopisanych zostało 114 nowych substancji uznawanych za zabronione. Tak więc środek, w którego składzie znajdują się substancje uwzględnione w znowelizowanej ustawie, po dniu 1 lipca jest już narkotykiem a nie jak do tej pory dopalaczem. Co za tym idzie osoby, przy których ujawnione zostaną tego typu substancje odpowiadać będą karnie za posiadanie środków odurzających - tłumaczy st. sierż. Malwina Zanto, KPP Wągrowiec.
Problem dopalaczy dotyczy również Wągrowca.
Pod koniec czerwca w Komendzie Powiatowej Policji w Wągrowcu odbyło się spotkanie dotyczące zjawiska jakim są dopalacze.
- W spotkaniu uczestniczył prokurator Prokuratury Rejonowej w Wągrowcu, przedstawiciel Powiatowej Stacji Sanitarno – Epidemiologicznej w Wągrowcu, nauczyciele ze szkół z terenu powiatu wągrowieckiego, kierownictwo KPP Wągrowiec oraz funkcjonariusze komórki ds. nieletnich. W trakcie spotkania omówiono sytuację związaną z dopalaczami, przedstawiono dane statystyczne, omówiono zasady przyszłej współpracy, dotyczącej podjęcia działań profilaktycznych - dodaje st. sierż. Malwina Zanto.
Niezależnie od działań Policji i Sanepidu ważnym jest przede wszystkim uświadomienie młodym ludziom, że dopalacze to trucizny i każde ich zażycie może wiązać się z poważnym ryzykiem. Reagujmy, jeśli w naszym towarzystwie ktoś zamierza zażyć te substancje i stanowczo odmawiajmy gdy nas do tego namawia. Nie warto ryzykować własnego życia!