13 października br. doszło do pożaru mieszkania przy ulicy Straszewskiej w Wągrowcu. Pożar powstał w koszu na śmieci.
- Po przybyciu na miejsce zdarzenia straży pożarnej, widoczny był dym wydobywający się z mieszkania na pierwszym piętrze. Kobieta, która w tym czasie znajdowała się w mieszkaniu widząc dym opuściła lokal udając się do sąsiadki mieszkającej na dolnym piętrze - poinformował kpt. Mariusz Dębski, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Państwowej Straży Pożarnej w Wągrowcu.
Strażacy szybko ustalili, że pożar powstał w koszu na śmieci usytuowanym w szafce pod zlewozmywakiem. Przepalone wężyki od instalacji wodnej częściowo ugasiły pożar powodując znaczne zalanie mieszkania.
- Do czasu przybycia pogotowia, kobiecie udzielono kwalifikowanej pierwszej pomocy w postaci tlenoterapii i wsparcia psychologicznego. Przybyły na miejsce zespół karetki pogotowia zadecydował o zabraniu kobiety na obserwację do szpitala - tłumaczy kpt. Mariusz Dębski.
Jednocześnie prowadzono oddymianie i przewietrzanie mieszkania, w którym powstał pożar. Nie było konieczności ewakuacji pozostałych mieszkańców bloku. Strażacy po przewietrzeniu mieszkania przystąpili do zbierania wody z podłóg celem ograniczenia strat związanych z zalaniem.