Zgroza na Mickiewicza i Lipowej. Bloki opanowała wataha szczurów. Ohydne gryzonie są praktycznie wszędzie. Wychodzą z sedesów, przegryzają rury kanalizacyjne.
Zobacz szczura - materiał wideo! - kliknij TUTAJ |
Zniszczona kanaliza, nieczynne toalety w mieszkaniach. Wszystko przez szczury, które pojawiły się w wągrowieckich blokach. Zgłoszenia jakie do nas dotarły pochodzą z ulicy Mickiewicza i Lipowej.
Jeden z mieszkańców bloku przy ulicy Lipowej w Wągrowcu ma szczury na III piętrze, podobnie jak jego sąsiad na parterze. Gryzonie zniszczyły mu rurę kanalizacyjną a co za tym idzie w mieszkaniu nie ma czynnej toalety.
- To naprawdę nie jest fajne słuchać co jakiś czas podgryzania i tupania w toalecie, a co gorsza żyć ze świadomością, że szczur w nocy może wskoczyć mi do łóżka. Szczura widziałem na własne oczy co uwieczniłem na filmie, wszedł do mojego mieszkania przez rurę kanalizacyjną. Okropnie się wystraszyłem – mówi wstrząśnięty mieszkaniec bloku przy Lipowej.
Podobnie jest w blokach przy ulicy Mickiewicza.
- Wchodziłem wieczorem do klatki i spotkało mnie wielkie zaskoczenie. Na klatkach światło zapala się automatycznie, kiedy otworzyłem drzwi na klatce siedział sporych rozmiarów szczur. Wystraszył się światła i zaczął uciekać między moimi nogami - relacjonuje mieszkaniec z Mickiewicza.
Mieszkańcy są przerażeni. Wychodząc do piwnicy, na klatkę schodową lub otwierając sedes obawiają się spotkania z gryzoniami.
Spółdzielnia Mieszkaniowa w Wągrowcu została już poinformowana o problemie. Z informacji jakie uzyskaliśmy wiemy, że aktualnie prowadzona jest jesienna deratyzacja w budynkach należących do spółdzielni.