Miasto otrzyma 3 miliony. Planowana inwestycja to koszt blisko 10 milionów. Skąd burmistrz weźmie około 7 milionów?
Wągrowiec ma duże szanse otrzymać około 3 mln złotych bezzwrotnej dotacji z budżetu państwa na wsparcie realizacji inwestycji drogowej pn. Rozbudowa ulic pomiędzy rondem Kaliska a rondem Pałuckim w Wągrowcu. Dzięki pozyskanym środkom inwestycja ta będzie mogła być realizowana już w przyszłym roku.
- To wspaniała wiadomość, bowiem otwiera ona drogę do modernizacji ulicy Kcyńskiej, oczekiwanej przez wągrowczan od wielu już lat – nie kryje radości Krzysztof Poszwa, burmistrz miasta. – To także sukces naszych służb, które przygotowały tak wysoko oceniony projekt.
Okazuje się, że wśród 83 wniosków złożonych przez wielkopolskie gminy, projekt naszego miasta pn. Rozbudowa ulic pomiędzy rondem Kaliska a rondem Pałuckim w Wągrowcu został sklasyfikowany na wysokim, 2. miejscu w wojewódzkim rankingu gminnych inwestycji drogowych, które uzyskają wsparcie w postaci dotacji rządowej w ramach Programu rozwoju gminnej i powiatowej infrastruktury drogowej na lata 2016-2019.
- Pozostałe środki na realizację tej inwestycji będziemy chcieli pozyskać poprzez przesunięcia zadań w miejskim budżecie i planach wieloletnich oraz ewentualne wsparcie zewnętrzne – deklaruje burmistrz Poszwa. – Pierwsze, wstępne „przymiarki” do spięcia budżetu tej inwestycji wyglądają dosyć optymistycznie, ale za wcześnie jest, by mówić o szczegółach.
Wszystko wygląda ładnie, jednak jest jedno ALE.
Pieniądze pozyskane na inwestycje drogowe w ramach tzw. "schetynówek" nie można łączyć z innymi programami czy dotacjami unijnymi. Zatem, miasto będzie zmuszone wygospodarować środki własne w kwocie około 7 milionów, aby w połączeniu z otrzymaną dotacją zamknąć się w kwocie 10 milionów, bo taki najprawdopodobniej będzie koszt tej inwestycji.
Trudno dziś stwierdzić czy do rozbudowy ulic pomiędzy rondem Kaliska a rondem Pałuckim w Wągrowcu dojdzie, a jeżeli tak, to zamrożone zostaną pozostałe inwestycje, bo z całą pewnością nie wystarczy na nie środków. Nieoficjalnie mówi się też o emisję kolejnych obligacji, dzięki którym miasto uzyska środki na przeprowadzenie inwestycji.