53-letni mieszkaniec Wągrowca zmarł najprawdopodobniej w wyniku zaczadzenia. Ojciec zmarłego z objawami zatrucia tlenkiem węgla trafił do wągrowieckiego szpitala.
Do tragicznego zdarzenia doszło w jednym z domu przy ulicy Kcyńskiej w Wągrowcu.
- Wczoraj, około godziny 1:15 policja została powiadomiona przez dyspozytora pogotowia o odnalezieniu zwłok mężczyzny, który zmarł najprawdopodobniej w wyniku ulatniania się tlenku węgla z pieca kaflowego znajdującego się w mieszkaniu. Decyzją prokuratora ciało mężczyzny zostało zabezpieczone do badań sekcyjnych. Policjanci zabezpieczyli ślady mogące wyjaśnić w jaki sposób doszło do tragedii - poinformował sierż. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP Wągrowiec.
Czad - cichy zabójca
Podstawową przyczyną zatruć czadem jest niepełne spalanie, do którego może dojść np. gdy zbyt szczelnie zamknięte są okna, brak jest właściwej wentylacji. Powoduje to powstawanie tlenku i utrudnia jego odpływ. Należy więc, zapewnić możliwość stałego dopływu świeżego powietrza do paleniska (pieca gazowego, kuchenki gazowej, kuchni węglowej lub pieca) oraz swobodny odpływ spalin.
Czad jest gazem bezwonnym. Osłabienie i znużenie, które czuje zaczadzony, oraz zaburzenia orientacji i zdolności oceny zagrożenia powodują, że jest on całkowicie bierny (nie ucieka z miejsca nagromadzenia trucizny), traci przytomność i – jeśli nikt nie przyjdzie mu z pomocą – umiera.
Redakcja Portalu WRC nie odpowiada za publikowane treści w module komentarze.
Przed dodaniem wpisu zapoznaj się z REGULAMINEM!