Gdzie zdobywać doświadczenie? Na turniejach! Jeśli na dodatek można sprawdzić swoje umiejętności, grając z rówieśnikami podczas międzynarodowych zawodów, to to tym bardziej warto z takiej okazji skorzystać.
Wakacje trwają w najlepsze, ale nie dla młodych szczypiornistów Nielby z rocznika 2000, którzy w lipcu wzięli udział w 44. edycji Festiwalu Piłki Ręcznej w Teramo (Włochy). To jeden z większych międzynarodowych turniejów, w którym w tym roku wzięło udział 135 zespołów z całego świata, w tym z tak egzotycznych dla szczypiorniaka krajów, jak Chiny, Kanada, Indie, Gwatemala czy Uzbekistan. Nie można pominąć oczywiście licznych drużyn z Europy.
Młodzi wągrowczanie w swojej kategorii wiekowej zagrali w grupie m.in. z aktualnym mistrzem Chorwacji – RKHM Dubrovnik oraz ze zwycięzcą całego turnieju, który przyjechał z duńskiej Kopenhagi. Warto jednak podkreślić, że z pozostałymi rywalami – z Portugalii, Francji, Pakistanu, Malty i Tajwanu – żółto-czarni wygrali mecze, i to pomimo tego, że ich przeciwnicy byli o rok starsi!
- Warto było przejechać dwa tysiące kilometrów, aby zdobyć tak cenne doświadczenia – podkreślił Dariusz Andrzejczak, trener szczypiornistów. – Poznaliśmy inny wymiar piłki ręcznej, co z pewnością zaprocentuje w dalszym rozwoju naszego młodego zespołu.
Wyjazd do Włoch był też doskonałą okazją do zwiedzenia Rzymu i Wenecji, a także poznania samego Teramo – gospodarza turnieju, miasta o porównywalnej do Wągrowca wielkości. Na czas Festiwalu Piłki Ręcznej zamieniło się ono w prawdziwą stolicę młodego szczypiorniaka, a nasi młodzi zawodnicy poznali rówieśników z całego świata, m.in. biorąc udział we wspólnej barwnej paradzie i przemarszu ulicami miasta.
Redakcja Portalu WRC nie odpowiada za publikowane treści w module komentarze.
Przed dodaniem wpisu zapoznaj się z REGULAMINEM!