Firma ochroniarska "Hunters" przejmuje kolejne obiekty w Wągrowcu. Z dniem 1 września Hunters ochrania już ponad 700 obiektów, a jak zapowiada prezes firmy, to jeszcze nie koniec.
Firma "Hunters" podpisała kolejne porozumienie, tym razem z firmą SEZAM, przejmując jednocześnie około 200 obiektów strzeżonych wcześniej przez firmę SEZAM.
- To rodzaj biznesowej wymiany. My oddaliśmy im punkty w innym regionie kraju, a przejęliśmy te w powiecie wągrowieckim. To skutek tego, że dla „Hunters” ten region jest niezwykle istotny. Tu m.in. znajduje się wydzielone Regionalne Centrum Zarządzania, które zresztą będzie dalej rozwijane — wyjaśnia nam Piotr Żyłkowski, Prezes Zarządu „HUNTERS”.
Firma "Hunters" w Wągrowcu pojawiła się w maju 2015 roku. Od tego czasu wraz z partnerem na tym terenie firmą "Adsum", sukcesywnie umacnia swoją pozycję w regionie.
- Jednym z filarów naszego sukcesu na wągrowieckim rynku jest współpraca z wartościowymi partnerami. Takim na pewno jest firma Adsum, z którą połączyliśmy siły po 10-letniej współpracy. Cieszy nas to, że dostaliśmy kredyt zaufania od mieszkańców Wągrowca. Pracujemy ciężko na to, by wywierać realny wpływ na podnoszenie w tym regionie bezpieczeństwa, a robimy to poprzez nasze grupy interwencyjne, USI oraz pracowników ochrony na strategicznych obiektach — tłumaczy prezes firmy Piotr Żyłkowski.
Od 1 września Grupy Interwencyjne "Hunters" chronią ponad 700 obiektów w powiecie wągrowieckim i ponad 10 tysięcy w kraju. Ponadto, Operatorzy Uzbrojonych Stanowisk Interwencyjnych obserwują obraz z chronionych obiektów.
- Nasi pracownicy nierzadko angażują się także w inne ciekawe projekty – przede wszystkim społeczne. Zorganizowali, chociażby pokaz dotyczący bezpieczeństwa dla najmłodszych i w ramach tej akcji odwiedzili wągrowieckie przedszkola. Poruszyli temat bezpieczeństwa podczas wakacji, bezpieczeństwa na drogach, nad wodą i w lesie, a ponadto opowiedzieli dzieciom, jak prawidłowo postępować w trakcie kontaktu z nieznajomymi. Dodatkowo nasi pracownicy wspierają grupę DOJO trenującą sztuki walki, a poza tym często organizują też zbiórki krwi dla miejscowego szpitala — podsumowuje Piotr Żyłkowski, Prezes Zarządu „HUNTERS”.
Misją Hunters jest uzyskanie maksymalnego zadowolenia i kompleksowego spełnienia wymagań klientów a liczba partnerów w tym regionie mówi sama za siebie.