Rotmistrz Witold Pilecki "Witold", gen. Emil Fieldorf "Nil" czy Danuta Siedzikówna "Inka" to tylko niektóre z nazwisk, które kojarzą się nam z „Żołnierzami Niezłomnymi”, straconymi przez komunistyczny aparat ucisku.
Szerzej o ich działalności, a także o tym, co zawierały ich teczki, akty oskarżenia i jak doszło do ich śmierci można dowiedzieć się z wyjątkowej wystawy plenerowej pn. „Odzyskiwani Bohaterowie” przygotowanej przez Stowarzyszenie Inicjatywa Historyczna. Została ona dziś oficjalnie otwarta na wągrowieckim Rynku.
Prezentacji sylwetek bohaterów towarzyszą fotografie nieosądzonych nigdy ich katów: sędziów, prokuratorów, egzekutorów. Całości dopełniają obrazy ilustrujące realizowane przez Instytut Pamięci Narodowej w całej Polsce prace poszukiwawcze nieznanych miejsc pochówku ofiar komunizmu.
Podczas, zainaugurowanego przez burmistrza Krzysztofa Poszwę, uroczystego otwarcia wystawy na Rynku, Marcin Moeglich, historyk z Muzeum Regionalnego w Wągrowcu, przedstawił sylwetki bohaterów wystawy, a także przypomniał lokalnych „wyklętych”, walczących o wolną Polskę. Była to doskonała okazja do przeżycia prawdziwej, żywej lekcji historii i patriotyzmu dla uczniów, którzy przybyli z miejskiego Gimnazjum Nr 1 w Wągrowcu, Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych Nr 2 w Wągrowcu oraz dla licznej grupy młodzieży ze Związku Strzeleckiego „Strzelec”.
W uroczystościach udział wzięły również władze miasta z burmistrzem Krzysztofem Poszwą i przewodniczącym Rady Miejskiej Wiesławem Zającem na czele, starosta wągrowiecki Tomasz Kranc, przewodnicząca Rady Powiatu Małgorzata Osuch, a także radni miejscy, przedstawiciele placówek kulturalnych i mieszkańcy, którzy w skupieniu zagłębiali się w krótkiej lekturze historii „Żołnierzy Niezłomnych”.
Wcześniej władze miasta złożyły kwiaty przed pomnikiem upamiętniającym pamięć walczących podczas II wojny światowej przy ul. Kościuszki, a także oficjalnie odsłoniły tablicę z nazwą ronda na skrzyżowaniu ul. Kcyńskiej z Przemysłową i Lipową, któremu zostało nadane imię rtm. Witolda Pileckiego.