Po zakończonym meczu Polski z Portugalia 45-letni mężczyzna wszedł do kojca z psem. Pies rzucił się na niego i odgryzł mu ucho.
1 lipca około godziny 3:00 policjanci podjęli czynności w miejscowości Oleszno, gdzie 45-letni mężczyzna padł ofiarą pogryzienia przez psa.
- Z dokonanych przez policjantów ustaleń wynika, że po zakończonej telewizyjnej transmisji meczu piłki nożnej Polska-Portugalia, 45-latek znajdując się pod wpływem alkoholu, wyszedł na podwórze i podszedł do kojca, w którym przebywał pies rasy owczarek niemiecki, należący do jego brata. Pies był na tyle rozdrażniony, że w chwili kiedy mężczyzna otworzył drzwi kojca, zwierze rzuciło się na niego i poważnie pokaleczyło. W wyniku pogryzienia mężczyzna doznał licznych ran szarpanych obu rąk na wysokości ramion oraz goleni obu nóg. Pies odgryzł również mężczyźnie ucho — poinformował sierż. Dominik Zieliński, oficer prasowy KPP w Wągrowcu.
Krwawiącego mężczyznę znalazł jego brat, który wezwał na miejsce pogotowie oraz zamknął psa.