Zapraszamy na koncert z okazji Zwycięskiego Powstania Wielkopolskiego. Koncert odbędzie się 12 lutego o godzinie 1930 w parafii pw. Błogosławionego Michała Kozala w Wągrowcu.
Podczas wydarzenia po raz pierwszy zostanie wykonana 6-częściowa Uroczysta Msza na chór mieszany i orkiestrę smyczkową, skomponowana przez wągrowczanina Mikołaja Macioszka.
W trakcie koncertu zaprezentuje się także lokalny chór The Hoor, którego kierownikiem artystycznym jest Tomasz Kotwica. The Hoor uczci tego dnia 12-lecie swojej działalności.
Mikołaj Macioszek to absolwent wągrowieckich szkół: Państwowej Szkoły Muzycznej I stopnia im. Bronisława Zielińskiego i I Liceum Ogólnokształcącego im. Powstańców Wielkopolskich, oraz student studiów magisterskich Akademii Muzycznej im. Ignacego Jana Paderewskiego w Poznaniu w klasie kompozycji i aranżacji prof. Krzesimira Dębskiego i prof. Wojciecha Olszewskiego. W latach 2018-2020 współpracował z Teatrem Muzycznym w Poznaniu przy spektaklu „Rodzina Addamsów”, pełniąc funkcję pianisty. Był aranżerem koncertu benefisowego Marka Gaszyńskiego „60 lat w służbie muzyce”, który odbył się w Luboniu w 2018 roku. Od dziewięciu lat pełni również funkcję organisty pomocniczego w Parafii pw. Bł. Michała Kozala w Wągrowcu. Jest również akompaniatorem w lokalnym chórze The Hoor.
Jego obecne działania skupiają się głównie wokół tworzenia muzyki symfonicznej (w której stara się łączyć idiomy różnych gatunków, zwłaszcza muzyki filmowej i jazzu) oraz komponowanie i opracowywanie dzieł chóralnych. Te zamiłowania poskutkowały między innymi Uroczystą Mszą na chór i orkiestrę, która zostanie wykonana pod jego batutą w sobotę 12 lutego we wspomnianej wcześniej parafii. Jest wielkim miłośnikiem symfonii i dzieł sakralnych, które stanowią dla niego niewyczerpane źródło inspiracji muzycznych i wiedzy teoretycznej. W czasie wolnym, oprócz komponowania i gry na fortepianie, stara się rozwijać również swój warsztat dyrygencki, gdyż spełnieniem marzeń jest dla niego prowadzenie zespołów wokalno-instrumentalnych, grających jego dzieła. Choć na co dzień mieszka w Poznaniu, nazywa się lokalnym patriotą i zawsze z serdecznością wypowiada się o Wągrowcu, który ma dla niego szczególne miejsce w życiu.